Wolny po pierwszej serii zajmował szóste miejsce po skoku na 127 metrów, ale w drugiej serii uzyskał aż 133,5 metra i wydawało się, że atakuje podium. Okazało się, że żaden z zawodników nie był w stanie go pokonać i Polak wygrał konkurs w Szwajcarii.
Za Wolnym uplasowali się Słoweniec Tilen Bartol (135 i 132 metry) i legendarny Austriak Gregor Schlierenazauer (124,5 i 130 metrów). Poza nim w pierwszej "dziesiątce" zawodów był jeszcze inny Polak - Paweł Wąsek (124,5 i 127,5 metra), który znalazł się na dziewiątym miejscu.
W konkursie w Engelbergu łącznie punktowało pięciu Polaków - na dwunastym miejscu był Tomasz Pilch (124,5 i 129 metrów), na 22. Stefan Hula (121,5 i 125,5 metra), a 28. zajął Jarosław Krzak (118,5 i 100,5 metra), który zdobył tym samym swoje pierwsze trzy punkty w Pucharze Kontynentalnym w debiucie podczas zawodów tej rangi. Bez punktów pozostał tylko Arkadiusz Jojko, który był 47. po skoku na 104,5 metra.
Kolejny konkurs PK w Engelbergu zaplanowano na poniedziałek, 28 grudnia. Rozpocznie się o godzinie 11, a zostanie poprzedzony serią próbną o 10. Ponownie wystąpi w nim sześciu Polaków. W cyklu Pucharu Świata zaczyna się natomiast 69. Turniej Czterech Skoczni i w poniedziałek przewidziano treningi i kwalifikacje w Oberstdorfie. Treningi rozpoczną się o 14:30, a kwalfiikacje dwie godziny później.