Wiemy, ile polscy skoczkowie zarobili na mistrzostwach świata w lotach narciarskich

Reprezentacja Polski zdobyła brązowy medal na zakończonych w niedzielę MŚ w lotach narciarskich w Planicy. Ile za ten sukces zarobili skoczkowie prowadzeni przez Michala Doleżala?

Złoto dla Norwegii, srebro dla Niemców i brąz dla Polski, która startowała w składzie Piotr Żyła, Andrzej Stękała, Kamil Stoch i Dawid Kubacki. Nasza reprezentacja łącznie uzyskała 1655,5 punktów. Dwa ostatnie słabsze skoki w wykonaniu Stocha i Kubackiego pogrzebały szanse Polaków na zajęcie wyższego miejsca. A jak wyglądają ich zarobki za wywalczenia miejsca na najniższym stopniu podium?

Zobacz wideo Na co stać polskich skoczków? "Stoch jest zmotywowany i bardzo dobrze przygotowany"

Zarobki Polaków za brązowy medal na MŚwL nie powalają na kolana

Nagrody pieniężne za wywalczone medale są przyznawane według regulaminu FIS. Najwięcej powędrowało na konto złotego medalisty z konkursu indywidualnego, Karla Geigera. Niemiec wygrał 28 tys. 750 franków szwajcarskich (ok. 118 tys. zł). Drugi Halvor Egner Granerud zarobił 18 tys. franków szwajcarskich, co w przeliczeniu na zł dało mu około 74 tys. Natomiast trzeci Markus Eisenbichler może się pochwalić kwotą w wysokości 10,8 tys. franków szwajcarskich (ok. 44 tys. zł). A jak na tle najlepszych wyglądają zarobki Polaków?

Polacy za brązowy medal w konkursie drużynowym otrzymali do podziału 14 tys. franków szwajcarskich, czyli około 60 tys. zł. Oznacza to, że Kamil Stoch, Andrzej Stękała, Piotr Żyła i Dawid Kubacki zarobili po około 15 tys zł. Norwegowie, złoci medaliści z konkursu drużynowego dostali w sumie siebie 35 tys. franków szwajcarskich (około 144 tys. zł), a Niemcy - 21 tys. franków szwajcarskich (86 tys. zł).

Największą fortunę podczas całych mistrzostw świata w lotach zarobili: Karl Geiger - 34 tys. franków szwajcarskich (około 140 tys. zł) za złoty medal indywidualnie i srebrny w drużynie oraz Halvor Egner Granerud - złoty medal z Norwegią i srebrny indywidualnie - 26 tys. 750 franków szwajcarskich (około 110 tys. zł). Trzecim skoczkiem, którym zarobił najwięcej był Markus Eisenbichler. Na konto Niemca, który wywalczył brąz w w konkursie indywidualnym i srebro w drużynie, powędrowało 16 tys. 05 franków szwajcarskich, co daje około 66 tys. zł.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.