W niedzielę zobaczymy Piotra Żyłę, Andrzeja Stękałę, Kamila Stocha oraz Dawida Kubackiego - Polacy będą skakać właśnie w tej kolejności. Michal Doleżal swoją decyzję ogłosił jeszcze przed zakończeniem rywalizacji w konkursie indywidualnym, w którym najlepszym z Polaków był Piotr Żyła, który zajął 7. miejsce. W czołowej "10" znaleźli się jeszcze Kamil Stoch (8. miejsce) oraz Andrzej Stękała (10.), a Dawid Kubacki był 15.
Polacy stoją przed wielką szansą zdobycia medalu w drużynie. W sumie w Planicy rozegrano dziewięć serii lotów. I po spojrzeniu na każdą w ujęciu nie indywidualnym, a drużynowym, wiemy, że w tylko jednej Polski nie było w najlepszej trójce. To się stało w pierwszym treningu, czyli właściwie na rozgrzewce. Wtedy jeszcze nie rozkręcił się Andrzej Stękała. A Austriacy mieli w składzie Stefana Krafta, bo jeszcze nie doznał kontuzji pleców. Później Polacy już zawsze byli w Top 3. Zawsze na drugim albo trzecim miejscu - analizował w swoim tekście Łukasz Jachimiak.
Konkurs drużynowy ma rozpocząć się punktualnie o godz. 16:00. Wcześniej, bo o 15:00, rozpocznie się seria próbna. Transmisję z konkursu będzie można obejrzeć na antenie Eurosport 1, TVP1 i TVP Sport, a także w internecie w usłudze Eurosport Player oraz na stronie sport.tvp.pl. Relację z konkursu będzie można śledzić także na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.