Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Po bardzo udanych kwalifikacjach w Ruce, które wygrał Dawid Kubacki, wszyscy oczekiwali dobrej formy Polaków tuż przed konkursem indywidualnym w sobotę. I się nie pomylili. Serię zaczęły dalekie skoki Norwegów - Daniela Andre Tandego (135 metrów), czy Johanna Andre Forfanga (133 metry), ale później dołączyli do nich także m.in. polscy skoczkowie.
Najpierw 129,5 metra skoczył Paweł Wąsek, a później aż 137,5 Kamil Stoch. Kolejni polscy zawodnicy skakali solidnie, ale bez takich wystrzałów. Świetny skok oddał dopiero Piotr Żyła, uzyskując 133 metry.
Ostatecznie czwartego Stocha wyprzedziło trzech zawodników - Halvor Egner Granerud (141 metrów), lider PŚ, Markus Eisenbichler (138,5 metra) i wspomniany Daniel Andre Tande. Wszyscy Polacy znaleźli się natomiast w czołowej "dwudziestce" serii - ósmy był Piotr Żyła, dziesiąty Paweł Wąsek, dwunasty Dawid Kubacki (127,5 metra), szesnasty Klemens Murańka (124 metry), a dziewiętnasty Andrzej Stękała (122 metry).
Początek pierwszego konkursu podczas weekendu Pucharu Świata w Ruce już o 16:30. W niedzielę konkurs zaplanowano na 15:30, a seria próbna odbędzie się o godzinę wcześniej. Relacje na żywo na Sport.pl.