Modernizacja, którą ma zaprojektować firma Archigeum dotyczy całego kompleksu narciarskiego w Harrachovie. Polscy projektanci odpowiedzialni będą za skocznię dużą oraz mamucią. Dodatkowym elementem będzie zaplanowanie mniejszych skoczni narciarskich oraz tras biegowych.
- Nasza pracownia wygrała konkurs na przeprojektowanie kompleksu w czeskim Harrachovie. Czesi od wielu lat podejmują starania, aby cały obiekt wraz z legendarną skocznią mamucią odbudować i przywrócić mu zasłużone miejsce wśród zimowych aren świata. W planach jest, aby skocznia mamucia stała się największą na świecie, o rozmiarze HS 250 - powiedział "Gazecie Pomorskiej" Przemysław Gawęda, architekt Archigeum.
Wspomniana przez architekta skocznia mamucia w Harrachovie jest nieczynna od 2014 roku. Ostatnimi zawodami na obiekcie zimowym w Czechach były w niepełnym wymiarze zorganizowane mistrzostwa świata.
Kompleks skoczni narciarskich w Harrachovie posiadają punkty krytyczne 40 m (K40), 70 m (K70) i 90 m (K90). Obiekty wybudowano w latach 1978-1983, jednak od dłuższego czasu skocznia mamucia zalicza się do dwóch z sześciu obiektów o takim rozmiarze na świecie, które wyszły z użycia. Pozostałe cztery w Vikersund, Planicy, Kulm oraz Oberstdorfie przeszły gruntowny remont.
Firma, która wygrała konkurs na sporządzenie projektu modernizacji, odpowiedzialna jest m.in. za przebudowę Średniej Krokwi. Przemysław Gawęda przyznał również, że Archigeum gości w komisjach Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS).