Nowością w turnieju będzie włączenie do klasyfikacji punktów uzyskanych przez skoczków w niedzielne kwalifikacje. Do tej pory w cyklu odbywały się tylko te piątkowe, a skoczkowie walczyli o awans do obu konkursów. Jürgen Hensel, prezes klubu narciarskiego oraz dyrektor zawodów w Willingen, wierzy, że cykl podczas sezonu 2020/2021 dojdzie do skutku. - Oczywiście mamy nadzieję, że do nowego roku sytuacja wokół obecnie dominującej pandemii koronawirusa będzie zupełnie inna - przyznał cytowany w komunikacie organizatorów. - Być może zawody odbędą się bez publiczności lub z bardzo ograniczoną liczbą widzów - dodał.
Wiadomo, że rozpoczęcie sprzedaży biletów na turniej na niemieckim obiekcie zaplanowane jest na październik. Zmianom ulegną także nagrody pieniężne - wywalczy je nie tylko zwycięzca, ale cała czołowa trójka. Triumfator cyklu zgarnie nie 25, a 15 tysięcy euro. Dla drugiego zawodnika przeznaczona jest nagroda 10, a trzeciego 5 tysięcy euro.
Na skoczni Mühlenkopfschanze od sezonu 2017/2018 rozgrywany był cykl Willingen Five, do którego zaliczano kwalifikacje i dwa konkursy indywidualne. Pierwszą edycję wygrywał Kamil Stoch, drugą Ryoyu Kobayashiego, a trzecią Stephan Leyhe. Więcej o sportach zimowych na sportsinwinter.pl.
Przeczytaj także: