W ostatnich tygodniach dużo plotkowano na temat zmian w polskich skokach narciarskich. Michał Doleżal i Adam Małysz zapowiadali, że zmiany będą spore, bo sytuacja na zapleczu naszej kadry nie jest najlepsza. Tak też się stało. Od 1 maja 2020 roku zlikwidowana została kadra B naszych skoczków. Wszyscy zawodnicy z drużyny A i B zostali zaś włączeni do jednego dużego zespołu, który będzie zarządzany przez Michała Doleżala. Najbliższymi współpracownikami Czecha będą Grzegorz Sobczyk i Maciej Maciusiak (dotychczasowy trener kadry B), a także Daniel Kwiatkowski (dotychczasowy asystent Maciusiaka).
Wydaje się, że jest to dosyć naturalna zmiana, bo Michał Doleżal mocno zacieśnił współpracę obu kadr. Teraz będzie miał jednak jeszcze większy kontakt ze wszystkimi zawodnikami i musi wziąć za nich odpowiedzialność. Na papierze zmiana wygląda na bardzo dużą i taka jest. Można jednak odnieść wrażenie, że już w drugiej części sezonu zimowego 2019/2020 tak to właśnie wyglądało. Przykładowo Maciej Maciusiak został wysłany na turniej Raw Air z Pawłem Wąskiem, gdzie dołączył do sztabu szkoleniowego kadry A. Z kolei Grzegorz Sobczyk zostawał w Szczyrku z trenującym Jakubem Wolnym. Teraz jednak współpraca ma być jeszcze bardziej zacieśniona, tak samo jak wymienność pracowników w sztabach, a to ważne w kontekście choćby wyjazdów na Puchar Kontynentalny i Puchar Świata, gdzie drużyna będzie się musiała rozłączyć.
Zmiany oznaczają jednak, że ze sztabu szkoleniowego kadry A po 12 latach odchodzi Zbigniew Klimowski, który teraz został pierwszym trenerem kadry juniorskiej. Pomagać mu będą Krzysztof Biegun i Grzegorz Miętus, którzy do tej pory zajmowali się szkoleniem jeszcze młodszych grup. Zbigniew Klimowski przez 12 ostatnich lat był asystentem głównych trenerów kadry A. Najpierw u Łukasza Kruczka, później u Stefana Horngachera, a ostatnio Doleżala. Wcześniej zajmował się trenowaniem młodych skoczków. To on jest np. pierwszym trenerem i odkrywcą talentu Kamila Stocha. Trenował również Dawida Kubackiego, którego sam dowoził nawet na treningi za najmłodszych lat.
Z pracy odchodzi zaś Wojciech Topór, który był pierwszym trenerem juniorów przez ostatnie dwa sezony. Niestety, w tym okresie wyniki grupy młodzieżowej na mistrzostwach świata juniorów wypadały bardzo blado, by nie powiedzieć fatalnie.
Skład kadr skoków narciarskich za pzn.pl:
Zawodnicy:
Sztab szkoleniowy:
Kadra Narodowa Młodzieżowa Mężczyzn
Zawodnicy rezerwowi*
Sztab szkoleniowy: