Wąsek stanął na podium w Lahti dzięki próbom na 125 i 118,5 metra. Po pierwszej serii był na piątej pozycji, ale w drugiej serii zaprezentował się lepiej od Bora Pavlovcicia i Moritza Baera, którzy spadli na odpowiednio czwarte i ósme miejsce po finałowym skoku.
To trzecie podium Wąska w tym sezonie Pucharu Kontynentalnego po świetnych występach w Iron Mountain i Brotterode, gdzie dwukrotnie zajmował drugie miejsce. Konkurs zdominował Austriak Clemens Leitner, który po skokach na 125,5 i 127,5 metra wyprzedził drugiego Słoweńca Lovro Kosa (123 i 122 metry) aż o 22,4 punktu.
Wśród innych Polaków najlepszym okazał się Stefan Hula (118,5 i 117 metrów), zakończył rywalizację na 10. pozycji. a Andrzej Stękała (112 i 116 metrów) był 23. Tak jak w sobotnich zawodach, szansy na pierwsze punkty w Pucharze Kontynentalnym nie wykorzystał Arkadiusz Jojko (81 metrów), który był 40.
Po weekendzie w Finlandii Leitner (1085 punktów) umocnił się w klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego. Drugi Clemens Aigner (931 punktów) traci do zwycięzcy zawodów z niedzieli już 154 punkty. Trzecie miejsce obecnie zajmuje Japończyk Taku Takeuchi (563 punkty).
Już za tydzień rywalizacja przeniesie się do Polski, gdzie na Wielkiej Krokwi (HS140) w Zakopanem skoczkowie powalczą w dwóch konkursach indywidualnych w dniach 14-15 marca. Więcej informacji o sportach zimowych przeczytasz na sportsinwinter.pl.