Kubacki w bardzo trudnych warunkach skoczył daleko! Jeden Polak bez awansu do konkursu

Świetny występ w kwalfikacjach do konkursu indywidualnego w Innsbrucku zaliczył Dawid Kubacki. Polak pokazał dobrą formę, skacząc 127 metrów pomimo trudnych warunków i kończąc rywalizację na 6. pozycji. Wygrał rewelacyjny Marius Lindvik, a w sobotę w pierwszej serii wystąpi 5 naszych zawodników.

Kwalifikacje przed 3. konkursem 68. Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku wygrał Marius Lindvik (131,5 metra). Norweg wyprzedził o 2,1 punktu Austriaka Stefana Krafta (132,5 metra). Na trzeciej pozycji sklasyfikowano ex aequo jego rodaka Philippa Aschenwalda i Niemca Karla Geigera (obaj 131,5 metra). Najwyżej z Polaków znalazł się lider naszej kadry w trakcie niemiecko-austriackiego tournée, Dawid Kubacki, który był 6., w swoim skoku uzyskując 127 metrów pomimo bardzo trudnych warunków - silnego wiatru z tyłu skoczni.

Pozostali Polacy plasowali się nieco dalej. Pierwszym, który zaprezentował się na Bergisel, był Jakub Wolny. Przeżywający wyraźny kryzys zawodnik uzyskał zaledwie 111 metrów, co nie mogło mu dać awansu do sobotniego konkursu, a jedynie 56. miejsce. Ten zapewnili sobie skokami odpowiednio na 114 i 117 metrów Stefan Hula i Maciej Kot, którzy ostatecznie skończyli rywalizację na 47. i 39. pozycji.

Zdecydowanie lepszą próbę oddał Piotr Żyła, który wylądował na 131. metrze i zajął wysokie, 9. miejsce. Nie zawiódł także skaczący jako ostatni z naszych zawodników Kamil Stoch. 123 metry dały mu 18. pozycję.

Konkurs indywidualny w Innsbrucku zaplanowano na sobotę. Początek o godzinie 14:00, a poprzedzi go seria próbna o 12:30. Liderem 68. Turnieju Czterech Skoczni na jego półmetku jest Japończyk Ryoyu Kobayashi. O zwycięstwo wciąż walczy 3. w klasyfikacji generalnej Dawid Kubacki. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.