Od kilku dni w Polsce panuje wiosenna pogoda - wysoka temperatura połączona z ciepłym wiatrem spowodowały, że na skoczni w Wiśle zaczęło brakować śniegu. Niestety, prognozy pogody na najbliższe dni są równie niekorzystne, co uniemożliwia wyprodukowanie wystarczającej ilości śniegu, aby przygotować skocznię im. Adama Małysza w Wiśle.
Z tego powodu Polski Związek Narciarski poinformował w sobotę o odwołaniu mistrzostw Polski, które były zaplanowane na 26 grudnia. Jak przekazano, w ciągu ostatnich trzech dni ze skoczni ubyło aż 50 procent śniegu, który leżał na zeskoku. Z tego względu przeprowadzenie zawodów okazało się niemożliwe.
Jak poinformował PZN, rozpatrywano możliwość przeniesienia konkursu do Zakopanego. Na Wielkiej Krokwi pojawił się jednak taki sam problem, a wysoka temperatura połączona ze zbyt cienką warstwą śniegu uniemożliwiła wyjazd ratraku na zeskok. Na ten moment nie podano szczegółów dotyczących ewentualnego przeniesienia mistrzostw Polski na inny termin.