Najlepsi skoczkowie świata nie mają w tym sezonie szczęścia do aury. Dotychczasowe konkursy rozgrywane były w loteryjnych warunkach. Zawodnikom przeszkadzał silny wiatr i deszcz. Podobnie jest w Engelbergu, gdzie na piątek zaplanowane były treningi i kwalifikacje. Zostały przełożone na sobotę.
Jak informuje serwis skijumping.pl, w sobotę poprawiły się warunki na szwajcarskiej skoczni Gross-Titlis. Nie wieje już silny wiatr, a to najważniejsza wiadomość. Jest co prawda mgliście i pada deszcz, ale to nie powinno przeszkadzać organizatorom w rozegraniu zawodów.
- Od rana w Engelbergu deszczowo, nieco mgliście, ale nie wieje i żadna z dzisiejszych serii skoków nie jest zagrożona - czytamy w relacji skijumping.pl.
Zgodnie z najnowszymi ustaleniami, w sobotę odbędzie się tylko jedna seria treningowa, a jej początek zaplanowano na 13:30. O 14:30 rozpoczną się kwalifikacje, a od 16:00 pierwsze seria konkursowa.
W kwalifikacjach wystąpi siedmiu biało-czerwonych: Klemens Murańka, Stefan Hula, Jakub Wolny, Maciej Kot, Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Kamil Stoch.