PŚ w Planicy. Piotr Żyła na podium, nasza drużyna najlepsza

Piotr Żyła zajął trzecie miejsce w piątkowym konkursie lotów narciarskich w Planicy. W sobotę, w ostatniej drużynówce sezonu, to on będzie liderem Polski. Nasz zespół mimo problemów Kamila Stocha wygląda na najmocniejszy w stawce.
Zobacz wideo

Wszystko wraca do normy po słabszym w wykonaniu Polaków turnieju Raw Air. W Oslo, Lillehammer, Trondheim i Vikersundzie podopieczni Stefana Horngachera nie zajmowali miejsc na podium. Podczas trwającej trzy sezony współpracy z austriackim trenerem właśnie zanotowaliśmy najdłuższą serię konkursów bez Polaka w Top 3. W piątek w Planicy znów mieliśmy swojego reprezentanta w gronie najlepszych.

Po świetnych lotach na 242 i 234 metry trzecie miejsce zajął Piotr Żyła. Wyprzedzili go tylko nieznacznie Markus Eisenbichler i Ryoyu Kobayashi.

W pierwszym z dwóch indywidualnych konkursów w Planicy Żyła potwierdził formę, którą prezentuje na Letalnicy od pierwszego treningowego skoku. W zawodach kończących sezon to on jest liderem naszej kadry. Kadry zmierzającej po swój drugi w historii i drugi za kadencji Horngachera Puchar Narodów.

Dominację pięknie byłoby podkreślić zwycięstwem w ostatnich tej zimy zawodach drużynowych.

W piątek trzeci Żyła, siódmy Dawid Kubacki, 12. Jakub Wolny i 18. Kamil Stoch jako zespół byli najlepsi.

Na pewno w sobotę lepiej może skakać Stoch. On na koniec sezonu ma obniżkę formy, ale w czwartek i jeszcze w piątek w serii próbnej skakał na poziomie pierwszej „10”. Generalnie cała nasza czwórka utrzymuje bardzo wysoki, równy poziom.

Gdybyśmy chcieli stworzyć drużynową klasyfikację na podstawie wyników kwalifikacji, to i ona pokazałaby, że w sobotę powinniśmy walczyć o zwycięstwo.

Tu trzeba zauważyć, że do pierwszego miejsca straciliśmy bardzo niewiele, mimo że Żyła podparł lądowanie po locie na 247,5 m, za co stracił na notach od sędziów co najmniej 20 punktów.

Ostatnia drużynówka sezonu 2018/2019 odbędzie się w sobotę o godz. 10. Transmisja w Eurosporcie, relacja na żywo w Sport.pl

Więcej o:
Copyright © Agora SA