Turniej Czterech Skoczni. Treningi skoków przesunięte! Śnieg zasypał skocznie

Organizatorzy ostatniego konkursu Turnieju Czterech Skoczni zdecydowali o przesunięciu skoków na godzinę 16! Odwołana została też jedna z sesji treningowych. Przyczyną są olbrzymie opady śniegu, które spowodowały, że skocznia jest całkowicie zasypana.

Organizatorzy Pucharu Świata zdecydowali o odwołaniu jednej serii treningowej i przesunięciu skoków przed kwalifikacjami w Bischofshofen na godzinę 16. Początkowo treningi miały się odbyć o godzinie 15. Niestety, okazuje się, że Austriacy nie są w stanie przygotować skoczni, bo od kilkunastu godzin intensywnie pada śnieg, który skutecznie w tym przeszkadza. 


Kwalifikacje są zaplanowane na godzinę 17. Jeśli się odbędą, pokaże je Eurosport, a relację na żywo przeprowadzi Sport.pl. Ale są duże wątpliwości czy skoki w sobotę będą możliwe. W Bishofschofen cały czas sypie śnieg. Pracownicy przygotowujący skocznię mają problem, bo cały czas za miękki jest zeskok, a to oznacza kłopoty dla zawodników przy lądowaniach. Organizatorzy mają nadzieję, że obiekt będzie gotowy na godzinę 16. Już wiadomo że o 15 to się nie uda, dlatego odwołano pierwszą serię treningu.

Bardzo możliwe, że przesunięte zostaną także kwalifikacje do niedzielnego konkursu.  - Niewykluczone ze dzisiejsze kwalifikacje w Bischofshofen zostaną opóźnione o godzinę. Organizatorzy próbują ogarnąć tony śniegu - pisze Kacper Merk z Eurosportu.

Dziewiąty raz w historii bez systemu KO?

W przypadku, gdyby nie udało się rozegrać dzisiaj kwalifikacji, te zostaną przesunięte na niedzielę.  W historii Turnieju Czterech Skoczni tylko osiem razy zdarzyło się, by kwalifikacje były przesuwane na dzień zawodów. W takim przypadku nie rozgrywa się systemu KO.

Kataklizm pogodowy w Austrii 

Śnieżny chaos - jak piszą o tym Austriacy zdarzył się w czasie austriackiej części Turnieju Czterech Skoczni. Meteorolodzy prognozują, że w weekend w Tyrolu spadnie nawet metr śniegu, a już teraz śniegu jest naprawdę dużo. W centrum Innsbrucka nieodśnieżone są nawet miejskie drogi. Dużo gorzej jest w rejonach Bischofshofen, gdzie śnieg przykrywa nawet samochody. Przed wschodem słońca na zeskoku skoczni pojawił się już ratrak, który ściągnał olbrzymie ilości nowego, nieubitego śniegu.

Pogoda przeszkodzi w przeprowadzeniu skoków?

Śnieg ma intensywnie padać także w trakcie piątkowych treningów i kwalifikacji, które startują od godziny 16 (kwalifikacje o 17). Dokładny model prognozy ICM przewiduje, że śnieg w Bischofshofen przybierze na sile właśnie w czasie sobotnich skoków, co może utrudnić ich przeprowadzenie. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.