Turnieju Czterech Skoczni od 17 lat nie wygrał żaden reprezentant Niemiec - w 2002 roku najlepszy okazał się Sven Hannawald. W dwóch ostatnich edycjach prestiżowych zmagań najlepszy był natomiast Kamil Stoch. Legendarny niemiecki skoczek Jens Weissflog docenił siłę biało-czerwonych, drużynowo stawiając ich obok swoich rodaków. Podkreślił jednak, że Niemcy indywidualnie w tej chwili nie mają kandydata do wygrania TCS. - Jako drużyna jesteśmy najsilniejsi obok Polaków, ale brakuje nam zawodnika na pierwsze miejsce. Takiego, o którym można powiedzieć, że jest na poziomie Ryoyu Kobayashiego lub Kamila Stocha - przyznał 54-latek w rozmowie ze "Stuttgarter Zeitung". I dodał: - Z własnego doświadczenia raczej ufam bardziej Andreasowi Wellingerowi, niż Stephanowi Leyhe czy Karlowi Geigerowi.
Pierwszy konkurs 67. Turnieju Czterech Skoczni odbędzie się w niedzielę o godz. 16:30 w Oberstdorfie. Następnie w konkursie noworocznym skoczkowie wystąpią 1 stycznia o godz. 14:00 w Garmisch-Partenkirchen, później przeniosą się do Innsbrucku (4 stycznia, 14:00), a na koniec będą skakać w Bischofshofen (6 stycznia, 17:00). Jednym z głównych faworytów do wygrania 67. edycji TCS jest Kamil Stoch. Lider polskiej kadry, podobnie jak jego trener Stefan Horngacher, został nominowany w plebiscycie Ikony Sportu 2018. Głosy można oddawać do 7 stycznia TUTAJ.