Żyła i Ziobro rywalizowali ze sobą w parze w inaugurujących TCS zawodach. Z tego powodu nagrali wspólnie krótki film, w którym byli bohaterami ceremonii ważenia, na wzór tych odbywających się przed walkami bokserskimi. Żart nie spodobał się Horngacherowi, który uważa, że zawodnicy powinni być skoncentrowani na zawodach, a nie głupich żartach.
- To był tylko głupi żart i w sumie niepotrzebnie to zrobiliśmy. Dostaliśmy przez to ochrzan od trenera. I chyba miał rację, bo się trochę głupio zachowaliśmy - wyjawił w rozmowie z serwisem skijumping.pl Ziobro.
Polscy skoczkowie w Turnieju Czterech Skoczni radzą sobie jak dotąd bardzo dobrze. Stoch po dwóch konkursach jest liderem cyklu, Żyła jest 5., Maciej Kot 8., Dawid Kubacki 19., Stefan Hula 20., Ziobro 41., a Klemens Murańka 48.