Dla Kamila Stocha to mogą być pierwsze w tym sezonie skoki o punkty Pucharu Świata. Dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi musiał wycofać się ze startów po kontuzji stawu skokowego przed inauguracją sezonu w Klingenthal. Potem, po nieudanej próbie powrotu na skocznię na początku grudnia, poddał się zabiegowi.
Wrócił do skakania w Wigilię. Po południu 24 grudnia na swoim profilu na Facebooku pokazał zdjęcie skoczka w locie z podpisem: "Zgadnijcie, kto to?". A potem w życzeniach świątecznych napisał: "Zasłużyliście na prezenty? Ja tak - jadę na Turniej".
To czy Stoch wystartuje w pierwszym konkursie Turnieju Czterech Skoczni zależy od tego, jak będzie na treningach. Na pierwszym było więcej niż dobrze. Stoch skoczył daleko - 129,5 metra, dało mu to szóstą lokatę. Podczas pierwszej sesji treningowej dalej od Stocha skakali Richard Freitag (134,5) Noriaki Kasai (133,5), Stefan Kraft (135,5). Dłuższe skoki oddali też Jernej Damian i Gregor Schlierenzauer (130 metrów), ale po zsumowaniu punktów uplasowali się za Polakiem. Z kolei Severin Freund skoczył krócej (124,5) oraz Michael Hayboek (126) lądowali bliżej, ale łączną notę mieli lepszą. Czołówka skakała z 16 bramki, Stoch z 18.
Pozostali biało-czerwoni w pierwszej sesji treningowej spisywali się dość słabo. Wyróżnił się tylko Piotr Żyła, który skoczył 123,5 metra. Pozostali? Aleksander Zniszczoł - 117 metrów, Dawid Kubacki - 112, Klemens Murańka - 112,5, Jan Ziobro - 108.
W drugiej serii dwukrotny mistrz olimpijski nie skakał, a pozostali nasi reprezentanci skakali dalej niż w pierwszej serii. Aleksander Zniszczoł skoczył 122 metry, Murańka 119,5 metra, Kubacki 116,5 metra, a Jan Ziobro 117 metrów. Znakomity drugi skok oddał Żyła - 135,5 metra.
Co to był za rok dla polskich kibiców! Powspominaj i wygraj 500 zł [KONKURS]
![Gigantyczna sensacja w Stuttgarcie! Gauff wyeliminowana [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/a0/79/1d/z30904736II.jpg)
