W czwartkowych kwalifikacjach na skoczni w Harrachovie zawodnicy nie imponowali odległościami. Wiele z nich wyglądało raczej jak wyniki osiągane w skokach, a nie w lotach narciarskich.
Po treningu trener polskiej kadry Łukasz Kruczek zrezygnował z Piotra Żyły i Dawida Kubackiego. Jan Ziobro (169 m) i Klemens Murańka (165 m) też nikomu nie zaimponowali, ale bezpiecznie zakwalifikowali się do konkursu (19. i 23. miejsce).
Maciej Kot osiągnął odległość 189 metrów, co było trzecim wynikiem kwalifikacji (ale dało mu czwarte miejsce). Polaka wyprzedził o trzy metry słabszy Roman Koudelka oraz zwycięzcy kwalifikacji, Dmitrij Wasiljew (193,5 m) i Anders Bardal (191,5 m).
Kamil Stoch kwalifikować się nie musiał, ale oddał swój skok. Efektownie przefrunął 200 metrów. Dalej od niego polecieli tylko Severin Freund (204 metry) i Peter Prevc (214 m z podparciem), który był też najlepszy w obu seriach treningowych.