Walter Hofer to człowiek, który zarządza konkursami Pucharu Świata od 1992 roku. Ma jednak już 64 lata, a jak sam stwierdził, zegar biologiczny tyka. Podjął więc decyzję o oddaniu funkcji w ręce młodszego od siebie Włocha, Sandro Pertile. Austriak zapowiedział przejście na emeryturę wraz z zakończeniem bieżącego sezonu.
- Obserwując ludzi z boku, zauważyłem, że niektórzy kończą zbyt wcześnie. Inni znów zbyt późno. Chciałem uniemożliwić innym powiedzenie "Och, on nadal tu jest" – powiedział Hofer w rozmowie z Südwest Presse. Decyzję o odejściu z Pucharu Świata po sezonie 2019/20 w skokach narciarskich zapowiedział już w 2018 roku.
Nadal uważa, że skoki jako dyscyplina mają wiele możliwości rozwoju. – Mam nadzieję, że po ulepszeniu zaplecza Europy Wschodniej i Dalekiego Wschodu, Ameryka oraz Kanada pójdą tym samym śladem – wyraził swoje życzenie Austriak. – Niestety, jeszcze się to nie udało. A wtedy naprawdę moglibyśmy powiedzieć: Jesteśmy Pucharem Świata – zakończył Walter Hofer. Więcej o sportach zimowych przeczytasz na sportsinwinter.pl