Apoloniusz Tajner o konkursie w Wiśle: Szanse są raczej małe

Konkurs w Wiśle nie znalazł się we wstępnym kalendarzu Pucharu Świata opracowanym przez komisję kalendarzową w Zurychu. Kalendarz zostanie zatwierdzony podczas zjazdu w Portoroz, ale szanse na Puchar w Wiśle są małe.

W styczniu prezes PZN Apoloniusz Tajner ogłosił, że w Polsce zostaną rozegrane trzy konkursy Puchar Świata - jeden w Wiśle i dwa w Zakopanem. - Mamy już wszystko ustalone z Walterem Hoferem, klepnięcie kalendarza to już będzie tylko formalność - mówił po zakopiańskich zawodach prezes.

Ale pomysł przepadł już przy wstępnym ustalaniu kalendarza. - Najprawdopodobniej komisji kalendarzowej nie spodobało się, że jest mało czasu między konkursem w Wiśle a tymi w Zakopanem. Dziś mamy zebranie zarządu i zdecydujemy jak na to zareagować. Będziemy się odwoływać albo nie. Ale nawet jak się odwołamy, to szanse na to, że Wisła się w kalendarzu pojawi, są raczej małe - uważa Tajner.

Więcej o skokach narciarskich na Skijumping.pl ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.