Tak prestiżowej imprezy nie było w Beskidach od dziesięcioleci. 21 i 22 sierpnia do Wisły przyjadą najlepsi skoczkowie świata. Do tej pory LGP odbywała się tylko w Zakopanem.
- To informacja prosto z Zurychu od prezesa Tajnera, dowiedziałem się dosłownie przed chwilą - mówił nam ucieszony Andrzej Wąsowicz, wiceprezes prezes PZN, pełniący jednocześnie funkcję dyrektora wiślańskiej skoczni.
- Bardzo się cieszę, to duża szansa ma promocję miasta. W końcu po to ta skocznia powstała. Dążymy cały czas do tego, żeby kiedyś zorganizować również zimowy Puchar Świata - powiedział Andrzej Molin burmistrz Wisły.