Sensacja w polskich skokach narciarskich. Krzysztof Miętus w kadrze A!

Stefan Horngacher po krótkim urlopie przyjechał do Polski i już zdołał zaskoczyć wszystkich swoją decyzją. Podczas poniedziałkowego spotkania w Polskim Związku Narciarskim trenerzy przekazali projekt grup treningowych na nowy sezon. Sporą sensacją jest obecność w Krzysztofa Miętusa w kadrze A. - Polityka kadrowa kształtowana jest teraz przez Horngachera i Małysza - mówi wiceprezes PZN Andrzej Wąsowicz.

W czterech ostatnich latach Krzysztof Miętus pojawiał się w Pucharze Świata tylko przy okazji polskich konkursów. Częściej można go było oglądać w Pucharze Kontynentalnym, ale i tam skakał bardzo słabo. W sezonie 2016/2017 skoczek z Dzianisza nie zdobył ani jednego punktu w ,,drugiej lidze skoków'' - Mogę powiedzieć, że jest to autonomiczna decyzja Stefana Horngachera. W poniedziałek Austriak przedstawił nam projekt kształtu kadr. Nie jest to jeszcze nic oficjalnego, bo zatwierdzenie tych decyzji odbędzie się 11 kwietnia podczas prezydium Polskiego Związku Narciarskiego - mówi vice prezes Andrzej Wąsowicz.

Miętus był uznawany za jedną z nadziei polskich skoków. Skoczek zbierał bardzo dobre recenzje u Hannu Lepistoe, który widział w nim spory talent. Miętus jest brązowym medalistą mistrzostw świata w drużynie z 2008 roku. W 2013 roku zajął najlepsze, bo jedenaste miejsce w konkursie Pucharu Świata w Klingenthal. Ponadto dwa razy był również członkiem drużyny, która zajmowała miejsca na podium drużynowego Pucharu Świata. Niestety, ostatnie lata to olbrzymie pasmo niepowodzeń. W sezonie 2012/2013 skoczek zdołał zgromadzić 103 punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, a w kolejnych czterech latach udało mu się zdobyć tylko jedno ,,oczko''.

Brak miejsca dla Jana Ziobry

Wszystkich kibiców może bardzo zdziwić fakt, że miejsca w kadrze A nie otrzyma zawodnik, który regularnie punktował w sezonie 2016/2017. Chociaż Jan Ziobro rozpoczynał poprzednią kampanię w kadrze B, to w drugiej części sezonu 19 razy pojawiał się w Pucharze Świata i 10 razy wchodził do drugiej serii. Skoczek zgromadził w sumie 122 punkty, co dało mu 31. miejsce w klasyfikacji generalnej. Takie dokonania okazały się jednak za małe, by zdobyć zaufanie Horngachera. Jan Ziobro rozpocznie więc przygotowania na zapleczu pierwszej drużyny. - W poniedziałek podpisaliśmy umowę z Radkiem Żidkiem, który oficjalnie został trenerem kadry B. Wczoraj Austriak i Czech rozmawiali ze sobą odnośnie przygotowań do nowego sezonu. Co do polityki kadrowej, to nie trudno się domyślić, że kształtują ja teraz Stefan Horngacher i Adam Małysz. - zaznaczył Andrzej Wąsowicz.

Drugim zaskoczeniem jest obecność w kadrze A Jakuba Wolnego. Stefan Horngacher widzi w nich jednak duży potencjał i chce mieć obu skoczków pod swoimi skrzydłami. Jeśli ta decyzja okaże się trafiona, to chyba każdy z podziwem będzie patrzył na trenerskie umiejętności Austriaka.

Według wstępnych informacji w kadrze A zobaczymy następujących zawodników: Kamil Stoch, Maciej Kot, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Stefan Hula, Jakub Wolny i Krzysztof Miętus.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.