Turniej Czterech Skoczni. Doktor Winiarski o Kamilu Stochu: Bark? Bałem się złamań. Kolano? Zrobimy badania

- Z całą pewnością zrobimy badania - o kolanie Kamila Stocha mówi doktor Aleksander Winiarski. Konkurs kończący 65. Turniej Czterech Skoczni w piątek w Bischofshofen o godz. 16.45. Relacja na żywo w Sport.pl

Kamil Stoch skakał w Innsbrucku, mimo że doktor Aleksander Winiarski bał się, że bark zawodnika może być złamany. Po wygranym przez Stocha treningu w Bischofshofen lekarz kadry naszych skoczków ma nowe zmartwienie - prawe kolano wicelidera Turnieju Czterech Skoczni.

Łukasz Jachimiak: Po naszej stronie nerwy o zdrowie Kamila Stocha są duże, a po waszej?

Doktor Aleksander Winiarski: W środę w Innsbrucku były bardzo duże. Stłuczenie barku jest bardzo mocne, a początkowo baliśmy się czy to tylko stłuczenie, bo Kamil odczuwał bardzo silny ból. Na barku szybko zrobił się obrzęk, a ból nasilał się przy każdym ruchu. Wyglądało to bardzo groźnie.

Bał się pan, że Kamila będzie trzeba wycofać z Turnieju Czterech Skoczni?

- Tak. Na szczęście po środkach przeciwbólowych i chłodzeniu barku już po kilkunastu minutach ból zmniejszył się na tyle, że Kamil był w stanie skoczyć. A zaraz po konkursowym skoku pojechaliśmy do szpitala na badania. Zrobiliśmy zdjęcie rentgenowskie i poczułem ulgę, gdy wykluczyłem złamania. Bałem się, bo w okolicach barku dochodzi do takich złamań, które dopiero na rentgenie widać. Później zrobiliśmy usg, okazało się, że jest duży obrzęk, krwiak, ale tyle wiedzieliśmy już na skoczni. Całe szczęście, że niepozrywane są więzadła. Kamil pomimo dosyć dużego dyskomfortu jest w stanie skakać, co widzieliśmy.

Żartując chciałoby się zapytać, czy musi skakać aż tak daleko.

- Dobrze, że się przekonał, że może, że ręka, choć nie do końca ruchoma, go nie ogranicza. Oczywiście cały czas będziemy działać, żeby dyskomfort jaki Kamil odczuwa był do konkursu mniejszy.

A będzie badać jego prawe kolano? Stoch trzymał się za nie po lądowaniu na 141. metrze podczas treningu w Bischofshofen, wy od razu mówiliście, że nic złego się nie stało, ale przecież z tym kolanem problemy Stoch miał niecały miesiąc temu w Lillehammer.

- Z całą pewnością zrobimy badania.

W szpitalu, czy w hotelu z użyciem własnego sprzętu?

- Na szczęście nie ma potrzeby jechać do szpitala.

Obserwuj @LukaszJachimiak

Kibice oburzeni. Mocne komentarze po konkursie w Innsbrucku

Nierówny i źle przygotowany zeskok przyczynił się do upadku Kamila Stocha w serii próbnej, a podczas konkursu Floriana Altenburgera z Austrii. To jednak nie wszystko. CZYTAJ WIĘCEJ >>

Kamil Stoch komentuje kuriozalny konkurs

Kamil Stoch mimo bolącego barku zdecydował się wystąpić w trzecim konkursie Turnieju Czterech Skoczni. W Innsbrucku był czwarty i... pojechał do szpitala. "Wiedziałem o co walczę i ile musiałem przejść, by znaleźć się w tym miejscu" - powiedział po zawodach. CZYTAJ WIĘCEJ >>

Historyczny sukces polskich skoczków!

Reprezentacja polskich skoczków narciarskich po raz pierwszy w historii objęła prowadzenie w klasyfikacji Pucharu Narodów. To efekt świetnej formy, którą zawodnicy Stefana Horngachera pokazują w pierwszej części sezonu. CZYTAJ WIĘCEJ >>

Poznajcie piekną i wysportowaną dziewczynę Macieja Kota!

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.