Skoki narciarskie. Kamil Stoch: Lekcja pokory numer jeden

W trudnym konkursie na skoczni w Lillehammer (HS 138) niestety nie zobaczyliśmy Kamila Stocha walczącego o podium. Nasz zawodnik popełnił błąd na progu i nie zakwalifikował się do finału.

My też mamy zdanie! Dzielimy się nim na Facebook/Sportpl ?

Błoński: W Lillehammer wiatr decydował o zwycięstwie

- Dzisiaj kompletnie zepsułem skok, był za bardzo do przodu skierowany i przy tych warunkach, które dostałem nie było szans wyciągnąć ani metra więcej - powiedział po swoim skoku Kamil Stoch. To był mój błąd, oddałem zły skok - dodał. - Warunki były ciężkie, ale były ciężkie dla wszystkich zawodników - ocenił polski skoczek.

- Moje dwa treningowe skoki były dosyć dobre, ten w konkursie nie był dobry - no cóż lekcja pokory numer jeden - mówił dalej nasz zawodnik. - Nie potrafię stwierdzić czy jest to efekt małej liczy skoków, jednak nie sądzę, ponieważ oddawałem już dobre skoki tej zimy - wczoraj czy dzisiejsze skoki treningowe. Tak jak już wspomniałem, zdarzył mi się kiepski skok tak wypadło, że akurat w konkursie - zakończył Kamil Stoch.

Specjalny serwis o skokach? Sprawdź Skijumping.pl ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA