My też mamy zdanie! Dzielimy się nim na Facebook/Sportpl ?
Błoński: W Lillehammer wiatr decydował o zwycięstwie
- Jest nieźle - powiedział Piotr Żyła po swoim skoku w finale. - Jak tak dalej pójdzie to będzie naprawdę całkiem nieźle - dodał zadowolony skoczek. - Moje skoki były dziś dobre i stąd ten wynik - mówił dalej zawodnik. - Ten mój drugi skok był bardziej nerwowy, trochę spóźniony ale ogólne wrażenie dobre.
- Wielkiego stresu nie było na górze - ocenił Żyła. - Na pewno bardziej cieszy, gdy więcej Polaków jest w finałowej trzydziestce, dziś byłem sam, następnym razem może będzie trochę więcej. Będziemy o to walczyć - obiecał zawodnik. - Myślę, że pomału zaczyna się wszystko stabilizować, zima jest jeszcze długa. Myślę, że jestem dobrze przygotowany do całego sezonu i będę walczył dalej.
- W Harrachovie na dużej skoczni skakałem tylko raz, podczas zawodów Pucharu Kontynentalnego. Było pozytywnie, zająłem dziesiąte miejsce. Wtedy miały być tam dwa konkursy - jeden odwołali, więc w sumie chyba oddałem na tej skoczni cztery skoki. Nie znam jej za dobrze, ale jak nogi zapracują poprawnie to się odleci - zakończył Piotr Żyła.
Specjalny serwis o skokach? Sprawdź Skijumping.pl ?