Polscy siatkarze od jakiegoś czasu przebywają w Spale, gdzie po Lidze Światowej rozpoczęli kolejny etap przygotowawczy do Mistrzostw Świata, które we wrześniu zostaną rozegrane we Włoszech. Forma, którą "biało-czerwoni" prezentowali w czasie tegorocznej "światówki", nie była imponująca i ujawniła wiele mankamentów, które w trybie priorytetowym podopieczni Daniela Castellaniego muszą zniwelować. Argentyński trener nie oszczędza swoich protegowanych i zapewnia im dość intensywny trening. - Trenujemy dwa razy dziennie. Mamy zajęcia w hali i w siłowni. Nie ma żadnych urozmaiceń. Jesteśmy na tym etapie przygotowań, na którym trzeba ciężko popracować - relacjonuje debiutujący w tym sezonie w kadrze środkowy Patryk Czarnowski.
Jedynym prestiżowym i stosunkowo ważnym etapem meczowym na drodze do mundialu była Liga Światowa. Po jej zakończeniu Polacy mogą skoncentrować się tylko i wyłącznie na przygotowaniach i budowaniu formy. Wszystkie sprawdziany, które będą miały miejsce po drodze są jedynie klasycznymi sparingami. Z tego względu w siatkarzach jest zdecydowanie więcej spokoju. Mogą na chwilę zapomnieć o presji i typowych stresach meczów o stawkę. - Na naszej drodze do mistrzostw pojawią się jakieś turnieje. Będzie to czas, w którym spokojnie będzie można przekładać pracę wykonaną na treningach na grę. Trener na pewno będzie chciał wypróbować skład. Przed nami więc ciężka praca - zapowiada siatkarz, który w przyszłym sezonie reprezentować będzie barwy Zaksy Kędzierzyn-Koźle.
Najbliższym sprawdzianem reprezentantów Polski będą spotkania towarzyskie w Sopocie, w których rywalem "biało-czerwonych" będzie Brazylia. Kanarkowi po raz dziewiąty w historii wygrali Ligę Światową i chociaż dało się zauważyć braki w ich formie kolejny raz okazali się drużyną wielką i prezentującą imponującą siatkówkę. Możliwość gry z Canarinhos będzie na pewno sporą szkołą dla polskich zawodników i rewelacyjnym sprawdzianem, gdyż podopieczni Bernardo Rezende ujawnią wszystkie mankamenty Polaków i elementy, które w dalszym etapie będzie trzeba poprawić. Patryk, który po raz pierwszy będzie mierzył się z Brazylią, już nie może doczekać się tych potyczek. - Na pewno będzie to dość poważny sprawdzian w końcu jest to Brazylia. Dla młodych chłopaków (mam tu na myśli także siebie, bo dopiero wszedłem do kadry) będzie to na pewno bardzo ważne i ciekawe spotkanie. Będzie to okazja do nabrania ogromnego doświadczenia. Granie z takim zespołem jest czystą przyjemnością. Z niecierpliwością czekam na te mecze i mam nadzieję, że będę miał w nich jakiś udział - mówi Czarnowski.
Więcej w serwisie Reprezentacja.net ?
