Reprezentacja Polski wygrała ostatnie trzy mecze z Brazylią, więc nastroje przed dzisiejszym spotkaniem były całkiem optymistyczne. W dodatku Polacy z dobrej strony pokazali się w fazie grupowej Ligi Narodów, gdzie wygrali aż 10 z 12 spotkań.
Polska wygrała z Brazylią 3:0 i od początku grała bardzo dobre spotkanie. Najbardziej wyrównany był pierwszy set, w którym Polacy wygrali 26:24, dzięki przyjmującemu Aleksandrowi Śliwce, który skutecznie zablokował kiwkę Alana. W kolejnych setach Polacy dobrze spisywali się w defensywie i nie dawali się rozpędzić Brazylijczykom, a sami grali bardzo skutecznie. Dzięki temu udało się wygrać czwarty mecz z Brazylią z rzędu.
Awans do półfinału to duży sukces reprezentacji Polski, która będzie chciała poprawić wynik z zeszłego roku, gdy zajęła trzecie miejsce. Okazja ku temu jest tym lepsza, że tegoroczny turniej finałowy odbywa się w Gdańsku. Radości ze zwycięstwa Polaków przeciwko Brazylii nie ukrywali siatkarscy eksperci.
"Polska - Brazylia 3:0 w VNL 2023, Polska - Brazylia 3:1 w VNL 2023, Polska - Brazylia 3:2 w MŚ 2022, Polska - Brazylia 3:1 w VNL 2022. Ładna seria się robi" - docenił dobre wyniki reprezentacji z Brazylią Łukasz Jachimiak ze Sport.pl
"Atak z dziewiątego metra Wilfredo Leona lepszy niż ten z pierwszej linii" - podkreślił świetną formę gwiazdy reprezentacji Polski Jakub Seweryn ze Sport.pl.
"Piękne czasy, że lejemy wielką Brazylię w trzech setach. Za Nikoli Grbicia zdaje się nigdy z nimi nie przegraliśmy. Co za moment, by żyć" - napisał Krzysztof Sędzicki, dziennikarz WP SportoweFakty, również zwracając uwagę na bardzo dobre wyniki polskiej kadry z tym rywalem.
Ogromnego szczęścia nie ukrywał też dobrze znany użytkownikom Twittera Jakub Balcerzak.
"ZAGRAMY W GDAŃSKU O MEDALE VNL 2023! Wygrywamy przed własną publicznością w trzech setach z reprezentacją Brazylii i mamy awans do strefy medalowej VNL 2023! MVP?! Oczywiście Aleksander Śliwka, który po raz kolejny był niezastąpiony! BRAWO DRUŻYNA!" - napisał rozemocjonowany.
"Ściany pomogły! Piękna i pewna wygrana Polaków. Brazylia na kolanach, drugi raz w tej edycji Ligi Narodów. Czwarte kolejne zwycięstwo Biało-Czerwonych z Canarinhos! Robi wrażenie, bo to zawsze był dla nas wymagający rywal. Bilans w tej edycji: 11 zwycięstw, dwie porażki" - zwracał uwagę na dobrą formę Polaków Jakub Treć z "Przeglądu Sportowego".
W następnym meczu Polacy zagrają z Japonią, która jest rewelacją tegorocznej Ligi Narodów. To spotkanie odbędzie się w sobotę o godzinie 20:00. Japończycy przegrali dotychczas tylko dwa mecze. Dobrym prognostykiem jest fakt, że jednym z nich było starcie z Polakami, które w dodatku kadra Grbicia wygrała bardzo pewnie, bo aż 3:0. Zwycięzca tego meczu w finale zagra z Włochami lub Stanami Zjednoczonymi.