Biało-czerwonym nie udało się powtórzyć sukcesu sprzed czterech lat i sięgnąć po złoto mistrzostw świata w siatkówce. Dla Włochów jest to pierwszy złoty medal od 1998 roku, kiedy to pokonali w finale reprezentację Jugosławii 3:0.
Radość polskich siatkarzy, pomimo srebra
Po zakończeniu spotkania Polacy nie kryli rozgoryczenia. Wierzyli, że ponownie uda im się sięgnąć po tytuł, ale Włosi okazali się zdecydowanie lepszym zespołem. Pomimo zawodu wypchany po brzegi katowicki spodek cieszył się ze swoimi idolami z kolejnego medalu. Po finale do fanów z podziękowaniami zwrócił się m.in. Kamil Semeniuk, który przekonywał, że zdobyty medal jest fantastyczny. Także prezes PZPS Sebastian Świderski przekonywał, że srebrny medal docenimy po czasie i możemy być z niego dumni.
Więcej o sporcie przeczytasz na stronie Gazeta.pl
Na TikToku pojawił się także film z Karolem Kłosem i Tomaszem Fornalem w rolach głównych. Przy akompaniamencie niezbyt wesołej muzyki obaj zawodnicy trzymają w rękach srebrne medale. Widnieje nad nimi podpis "Kiedy pytają nas, czy cieszymy się ze srebrnego medalu Mistrzostw Świata..."
Polscy zawodnicy do odpowiedzi wykorzystali słowa popularnego internetowego twórcy Boxdela. - K..., oczywiście, że tak - słyszymy.
Materiał zamieszony przez siatkarzy ewidentnie spodobał się fanom aplikacji. Uzyskał on ponad 330 tysięcy polubień i ponad 2800 komentarzy, w których nie zabrakło gratulacji od kibiców.
Co dalej z reprezentacją Polski?
Brak triumfu w finale mistrzostw świata nie zmienił pozycji Polski w rankingu FIVB. Biało-czerwoni nadal pozostają jego liderami, a za ich plecami plasują się Włosi. Zorganizowany przez Polskę i Słowenię turniej sprawił, że premier Mateusz Morawiecki otwarcie mówi, że nasz kraj będzie się ubiegał o prawo do organizacji mistrzostw świata w 2026 roku. We wtorek szef polskiego rządu spotkał się z zawodnikami i wtedy złożył swoją deklarację. Według deklaracji prezesa PZPS trenerem reprezentacji nadal będzie Serb Nikola Grbić, który polskich siatkarzy prowadzi od 12 stycznia 2022 roku.
