Siatkówka. Piotr Gruszka: Nawet nie wiem, czy dalej jestem w sztabie kadry

Ostatnie zamieszanie wokół kadry mężczyzn nie zmienia jednak przygotowań do startu rozgrywek PlusLigi. Ostatnie szlify przed sezonem 2017/2018 wprowadza GKS Katowice, który prowadzony jest przez drugiego trenera reprezentacji Polski, Piotra Gruszkę. - Nawet nie wiem, czy jestem dalej w sztabie - stwierdza szkoleniowiec.

450-krotny reprezentant Polski, MVP mistrzostw Europy z Turcji i jedna z największych gwiazd polskiego sportu, Piotr Gruszka, już drugi sezon jest trenerem katowickiego GKS-u. W poprzednich rozgrywkach ówczesny beniaminek PlusLigi zajął 10. miejsce i pozostawił po sobie przyzwoite wrażenie. Postawę szkoleniowca zauważono i został on zatrudniony na stanowisku drugiego trenera reprezentacji Polski u boku Ferdinando De Giorgiego. - Mimo wszystko nadal czuję się młodym trenerem. Czy przez to, że kilka ostatnich miesięcy spędziłem w drużynie narodowej czuję się inaczej? Na pewno jestem bogatszy o wiele doświadczeń, jednak moja postawa dotycząca pracy w klubie się nie zmienia – nadal chcę stawiać na rozwój GKS-u Katowice. Jest on w tej chwili dla mnie priorytetem – mówi Piotr Gruszka.

Czas Piotra Gruszki

Po nieudanym sezonie kadrowym Włoch został zwolniony. Po słowach prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej, Jacka Kasprzyka, z których jasno wynika, że kolejnym selekcjonerem reprezentacji według niego powinien zostać Polak, nazwisko Gruszki pojawiło się w tym kontekście jako pierwsze.

Nie trudno jest wskazać przyczyny, dla których jest on jednym z głównych kandydatów do objęcia stanowiska. Trener GKS-u Katowice jest jednym z najwybitniejszych siatkarzy w historii polskiego sportu i rekordzistą w liczbie występów w kadrze – ma ich na swoim koncie 450. Zdobył srebrny medal mistrzostw świata w Japonii w 2006 roku, złoto i brąz rozgrywek na Starym Kontynencie (2009, 2011) i 3. miejsce w Lidze Światowej w 2011 roku. 5 razy wygrywał mistrzostwo Polski i trzykrotnie Puchar Polski. Poza tym przez ostatnie 3 lata konsekwentnie uczy się samodzielnego trenerskiego warsztatu, którego pierwsze szlify zdobywał w BBTS-ie Bielsko-Biała.

W środowisku ma opinię wyważonego i spokojnego, a w czasie pracy w kadrze zawodnicy podkreślali, że był świetnym psychologiem, który doradzał im zarówno w czasie meczów, jak i poza nimi. Kadra go wychowała, a dla wielu graczy stanowił wzór do naśladowania.

- Odcinam się od wszelkich spekulacji i nie zamierzam ich komentować. Prawda jest taka, że w naszym kraju jest tylu ekspertów, ilu jest ludzi. Gdybym miał słuchać wszystkich dziennikarzy i doradców, którzy wypowiadają się na ten temat, to pewnie bym zwariował – dodaje Piotr Gruszka. - Nie będę mówił, czy jestem gotowy do tego, by być pierwszym trenerem kadry. W tym momencie jestem szkoleniowcem GKS-u Katowice, to jest dla mnie najważniejsze i na tym zamierzam się skupiać. Nawet nie wiem, czy nadal jestem w sztabie kadry – kończy MVP mistrzostw Europy z 2009 roku.

Więcej o:
Copyright © Agora SA