Turniej kwalifikacyjny siatkarzy do Rio 2016. Ngapeth i spółka błyszczą

Wygrali grupę B, tracąc tylko jednego seta w meczu z Rosją. W spotkaniach z nią oraz Finlandią i Bułgarią byli i efektywni, i efektowni. Formą straszy przede wszystkim Earvin Ngapeth. Czarnoskóry przyjmujący w berlińskich eliminacjach do igrzysk w Rio pokazuje, że jest magikiem siatkówki. Półfinał Polska - Francja w sobotę o godz. 19.30. Relacja na żywo w Sport.pl

Od początku 2015 roku "trójkolorowi" rozegrali 27 meczów. Przegrali tylko jeden. Wygrali wszystkie rozgrywki, w których wzięli udział. Zaczęli od triumfu w drugiej dywizji Ligi Światowej, następnie zwyciężyli w Final Six tej imprezy, a w październiku zostali mistrzami Europy. Pamiętacie, jaką akcją finał ze Słowenią zakończył Ngapeth?

 

Niesamowite, prawda? To teraz zobaczmy, jak lider Francuzów błyszczy w Berlinie. Na początek jego akcja przeciw Rosjanom, którzy wyraźnie nie zdążyli pomyśleć, co zamierza zrobić Ngapeth.

Tu Ngapeth świetnie skończył to, co zaczęli rewelacyjnie broniąc Jenia Grebennikov i Kevin Tillie:

A tu Ngapeth sam podbija piłkę będącą już tylko kilka centymetrów od parkietu, po czym błyskawicznie wstaje i kończy atak:

Na koniec po prostu popis gry Francuzów w obronie. Akcję zaczął i skończył oczywiście Ngapeth:

 

Francuzi są faworytami naszego półfinału. Bukmacher Fortuna wystawia kurs 1,45 na ich zwycięstwo i 2,55 na Polskę. Cóż, my mistrzów świata nie skreślamy i bardzo chcielibyśmy pokazać najładniejsze akcje, które dały im awans do niedzielnego finału.

Obserwuj @LukaszJachimiak

Więcej o: