Turniej kwalifikacyjny siatkarzy do Rio 2016. Niemal wszystko jasne. Polska, Niemcy, Francja i Rosja w półfinale

Zwycięstwa Rosji nad Bułgarią i Francji nad Finlandią zapewniły tym drużynom awans do półfinału kwalifikacji olimpijskich w Berlinie. Wcześniej grę w ?czwórce? zagwarantowali sobie także Polacy i Niemcy. Te zespoły powalczą o jedno miejsce, dające awans na igrzyska w Rio.

W "polskiej" grupie wszystko jest już jasne. Po dwa zwycięstwa mają Polacy oraz Niemcy i w piątek ich pojedynek zadecyduje o tym, kto wygra grupę A i z kim zmierzy się w półfinale. W czwartek Polacy dołączyli do Niemców, którzy już w środę byli pewni gry w półfinale. Biało-czerwoni ograli 3:0 Belgię, oszczędzając przy tym siły na kolejne spotkania, a tych czeka ich jeszcze trzy.

Przed spotkaniem Polska - Niemcy (godz. 20) będzie już też wiadomo, kto wygrał grupę B, a kto zajął w niej drugie miejsce. Po czwartkowych starciach pewni awansu są już Rosjanie, którzy zakończyli fazę grupową i w piątek odpoczywają. Mistrzowie olimpijscy bez problemów pokonali Bułgarów 3:0, którzy tym samym zachowali tylko teoretyczne szanse na awans do półfinałów. Rosjanie weszli do play-offów z dwoma zwycięstwami i bilansem setów 7:4. Po dwóch spotkaniach Bułgaria ma jedno zwycięstwo i bilans setów 3:4, a w piątek (godz. 17) gra z faworytem turnieju Francją.

Francuzi w czwartek nie mieli kłopotów z ograniem najsłabszej drużyny w tej grupie, Finlandii. Zwycięstwo 3:0 praktycznie zapewniło im awans do półfinałów. Nawet porażka Francji z Bułgarią 0:3, może trójkolorowym dać grę w sobotnim półfinale. Wtedy obie drużyny miałyby bilans setów 6:4 i decydowałby stosunek małych punktów. Ten jednak też nie jest po stronie Bułgarów, a w wysokie zwycięstwo nad Francją chyba mało kto wierzy.

Francuzom do awansu wystarczy więc minimalnie przegrywać w każdym z trzech setów, albo wygrać przynajmniej jedną partię. Jeśli mistrzowie Europy wygrają dwa sety, zdobędą punkt i będą pewni zwycięstwa w grupie, podobnie jak w przypadku każdego zwycięstwa. Wtedy w półfinale zmierzą się z drugą drużyną "polskiej" grupy. Mateusz Mika zapowiadał, że Polacy chcą przede wszystkim uniknąć gry z Francją. Do spełnienia tego warunku potrzebne więc będzie zwycięstwo z Niemcami, którzy obecnie są liderami naszej grupy.

Europejski turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich w Rio odbywa się w Berlinie od wtorku do niedzieli. Bilety na igrzyska wywalczą tylko zwycięzcy berlińskiego turnieju. Zespoły z drugiego i trzeciego miejsca o kwalifikację olimpijską będą jeszcze walczyć w majowym turnieju interkontynentalnym w Japonii.

Facet, który od auta woli hulajnogę, dwaj miłośnicy Harry'ego Pottera i fan Jana Matejki [SYLWETKI SIATKARZY]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.