Liga Światowa. Czy Polacy mają jeszcze szanse na awans? Sytuacja w polskiej grupie

Po czterech kolejkach reprezentacja polskich siatkarzy ma na swoim koncie tylko trzy punkty. Wciąż ma jednak szanse na awans, ale musi zacząć wygrywać mecze. Na razie nie wygrała ani jednego.

Czytaj relację z meczu Polski z Francją

Biało-czerwoni nie zrewanżowali się Francji za piątkową porażkę 2:3 i takim samym stosunkiem setów ulegli jej w niedzielę. Wcześniej dwukrotnie przegrali z Brazylią (w tym raz po tie-breaku) i po czterech meczach mają w swoim dorobku zaledwie trzy punkty.

Szanse na awans Polacy wciąż mają, ale na razie zajmują ostatnie miejsce w grupie A. W turnieju finałowym, 17-21 lipca w Argentynie, wystąpi sześć drużyn: gospodarz, a także po dwie najlepsze ekipy z grup A (plus Argentyńczycy) i B oraz zwycięzca grupy C.

Co się musi stać, żeby Polacy awansowali? Po czterech meczach trudno wszystko rozstrzygać, ale z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że jeśli nie wygrają pozostałych sześciu meczów, to do Argentyny nie pojadą. Co więcej, muszą to być zwycięstwa nie po tie-breakach, czyli takie, za który zespół otrzymuje trzy, a nie dwa punkty.

W tej chwili na miejscach premiowanych awansem są Brazylia i Bułgaria. Obie drużyny po czterech meczach mają 11 "oczek". Polska może maksymalnie zdobyć 18 punktów i zakończyć fazę grupową z dorobkiem 21 punktów. A to oznacza, że w sześciu pozostałych spotkaniach Brazylia i Bułgaria nie mogą zdobyć więcej niż dziesięć punktów .

Polacy z Brazylią już nie grają, ale mają przed sobą jeszcze dwa mecze z Bułgarią. Jeśli wygrają z nimi oba mecze nie po tie-breaku "zabiorą" im sześć punktów. Bułgarzy musieliby jeszcze po drodze (w czterech wcześniejszych meczach) "zgubić" przynajmniej dwa "oczka".

Na trzecim miejscu jest reprezentacja USA, która po czterech meczach ma osiem punktów. Jeśli wygralibyśmy z nią w Polsce, oba mecze nie po tie-breakach nie powinny być zagrożeniem w kwestii naszego ewentualnego awansu. Francja natomiast ma mizerne szanse, bo zostały jest tylko cztery mecze, a ma sześć punktów.

Idealistyczny scenariusz naszego awansu może być taki: Bułgaria wygrywa dwa mecze z USA, przegrywa dwa mecze z Brazylią i dwa mecze z Polską. Kończy grupę z dorobkiem 17 punktów. Polacy wygrywają dwa mecze z Argentyną, dwa z USA i dwa z Bułgarią i kończą grupę z dorobkiem 21 punktów. Oczywiście przy założeniu, że meczów nie rozstrzygałyby tie-breaki.

Trudno jednak przypuszczać, by z taką grą Polacy zdołali seryjnie wygrywać spotkania. Szczególnie, że z Bułgarią będą grali oba mecze na wyjeździe.

Tabela grupy A

Pozostałe spotkania w grupie A:

28 czerwca

Brazylia - Francja

POLSKA - Argentyna

USA - Bułgaria

29 czerwca

Brazylia - Francja

USA - Bułgaria

30 czerwca

Polska - Argentyna

5 lipca

Brazylia - Bułgaria

Polska - USA

6 lipca

Argentyna - Francja

Brazylia - Bułgaria

7 lipca

Polska - USA

Argentyna - Francja

12 lipca

Bułgaria - Polska

13 lipca

Brazylia - USA

14 lipca

Brazylia - USA

Bułgaria - Polska

Czy wierzysz jeszcze w awans Polaków?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.