Aktualnie zawodnik Politechniki Warszawskiej ma za sobą między innymi przygodę z ligą izraelską.
- W Izraelu grało się bardzo dobrze - opowiada przyjmujący. - Wspominam ten okres jako udany w mojej karierze. Jest tam poziom troszeczkę wyższy od naszej pierwszej ligi. Do PlusLigi w jej obecnym kształcie dużo brakuje. Można było się tam nauczyć nowego stylu grania, wyciągać różne wnioski, spotkać niesamowitych ludzi: nowych trenerów, nowych zawodników, od których można było się dużo nauczyć - relacjonuje Michał Kubiak.
Jakie były odczucia Michała Kubiaka w momencie powołania do kadry? Czy czuje się podobny do Sebastiana Świderskiego. Jaki ma kontakt z fankami na treningach? Z kim, gdzie i kiedy zwykł jadać kolacje? Odpowiedzi na te pytania w serwisie Reprezentacja.net.