Po feralnym dla Świderskiego meczu, przyjmujący wrócił z zespołem do Kędzierzyna-Koźla, gdzie ustalono, że już w piątek podda się operacji. Jeszcze nie wiadomo jak długo potrwa jego przerwa w grze. Możliwe, że Świderski będzie mógł wrócić na parkiet dopiero za cztery miesiące.
- Potrzebna jest operacja i to jak najszybciej, szukamy najlepszych specjalistów. Wierzę w powrót Sebastiana - mówił w środę prezes ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Kazimierz Pietrzyk.
Fatalnej kontuzji doznał Świderski w pierwszym secie. Zawodnik wyskoczył do ataku z drugiej linii i upadł na parkiet. Jego drużyna przegrała w Rzeszowie 3:2.
Skra rozbiła Delectę - Novotny znakomicie zastąpił Wlazłego ?