Po dwóch meczach półfinałowych między ONICO WarszawąJastrzębskim Węglem było 1:1. W pierwszym starciu jastrzębianie wykorzystali słabszą dyspozycję rywali mierzących się z kontuzjami Bartosza Kurka i Bartosza Kwolka, jednak w meczu numer dwa stołeczni siatkarze wygrali 3:0.
Środowe spotkanie decydowało o awansie do finału PlusLigi. Zwyciężyli je warszawianie, którzy potrzebowali jednak rozegrania aż pięciu setów, by przypieczętować zwycięstwo. O ile pierwszą partię wygrali w imponujący sposób dzięki prawie 75 procentowej skuteczności ataku, to w kolejnych nie było im tak łatwo. W drugim rozdaniu ich efektywność spadła (52 do 46 procent), więc wszystkie siły rzucili na grę w bloku (5:2). Jastrzębianie dzięki temu, że nawiązali w miarę równą walkę, zaczęli się odbudowywać w trzeciej i czwartej odsłonie starcia. Prezentowali o wiele lepsze przyjęcie (65 do 28 procent), co mimo słabego ataku dało im możliwość uzyskania przewagi nad rywalami. W czwartym secie zaserwowali aż cztery asy i tym podporządkowali sobie przeciwników z Warszawy.
Tie-break to świetna gra Nikołaja Penczewa i spokojna kontrola wyniku przez gospodarzy. Awansując do finału mistrzostw Polski, warszawianie zagwarantowali sobie udział w Lidze Mistrzów w kolejnym sezonie. Warto podkreślić, że dokonali tego bez dwóch podstawowych zawodników z przyjęcia i ataku oraz z transferem medycznym, Maciejem Muzajem, który na 7 ataków w środowym meczu skończył 1.
ONICO Warszawa - Jastrzębski Węgiel 3:2 (25:20, 25:23, 22:25, 21:25, 15:12)
Stan rywalizacji półfinałowej: 2:1 dla ONICO