- Pamiętam mój pierwszy wywiad dla skra.pl. Powiedziałem wtedy, że chcę wygrać złoto z Bełchatowem i to się udało. Bardzo się cieszę. Niestety w ostatnim sezonie nie rozegrałem wielu spotkań, ale dałem z siebie 100%, zarówno na treningach, jak i w każdym meczu, w którym dostałem szansę. Nasz dobry wynik był zasługą całej drużyny – podkreśla Bułgar.
W pierwszym sezonie spędzonym w Bełchatowie Nikołaj Penczew był podstawowym zawodnikiem drużyny PGE Skry. W rozgrywkach PlusLigi zdobył 246 punktów (192 atakiem, 29 zagrywką, 25 blokiem). W drugim rzadziej występował w wyjściowym składzie (103 punkty).
Bełchatowski klub był szóstym w karierze bułgarskiego przyjmującego. Wcześniej związany był z Victorią volley Płowdiw, Pirin Balkanstroj Razłog, Coprą Elior Piacenza, Effectorem Kielce i Asseco Resovią Rzeszów.
Do ekipy mistrzów Polski przed sezonem 2018/2019 dołączyli Artur Szalpuk, Kamil Droszyński, Piotr Orczyk, Jakub Kochanowski oraz Renee Teppan. Ważne kontrakty mają Milad Ebadipour, trener Roberto Piazza oraz Kacper Piechocki. Z klubu odeszli Bartosz Bednorz, Srećko Lisinac, Szymon Romać, Marcin Janusz oraz wspomniany Penczew.