Antiga urodziny miał dobre. ONICO wygrało z Będzinem

ONICO Warszawa pokonało w meczu 19. kolejki Plus Ligi MKS Będzin 3:1. Było to 10. ligowe zwycięstwo z rzędu i udany rewanż na siatkarzach z Będzina. Wszystko w dzień urodzin trenera Antigi.

Na 42. urodziny trenera Stephane’a Antigi nie było innego planu, jak dopisanie do ligowego dorobku kolejnych trzech punktów. Warszawscy siatkarze oczyścili głowy po rywalizacji w Pucharze Polski i skupili się na kolejnej przeszkodzie, jaką był MKS Będzin. W wyjściowej szóstce tym razem bez żadnego zaskoczenia – z Jankiem Nowakowskim i Niko Gjorgiewem na parkiecie.

Złe miłego początki

Lepiej zaczęli jednak goście, którzy objęli prowadzenie 4:0 i zmusili francuskiego szkoleniowca do pierwszego time-outu. Po przerwie pierwszy punkt dla ONICO zdobył Kwolek, ale na czołową postać seta wyrastał Rafael Araujo. Dzięki zagrywce Seifa – przyjezdni znów odskoczyli. O kolejny czas trener Antiga poprosił przy stanie 14:9, ale i to niewiele zmieniło – MKS utrzymał bezpieczną przewagę, a gra punkt za punkt była korzystna wyłącznie dla gości. Stołeczni mieli spore problemy z przyjęciem, nie pomagała nam też zagrywka. Partia padła łupem Będzina (20:25).

Pod kontrolą

Drugi set miał już zdecydowanie inny przebieg, a w drużynie ONICO każdy element gry funkcjonował dużo lepiej. Tym razem o pierwszą przerwę musieli poprosić goście, którzy przegrywali 3:8. Grę odmienił przede wszystkich Antoine Brizard, który korzystał z wielu opcji rozegrania. Znacznie poprawiło to skuteczność w ataku, gdzie rozkręcał się Bartek Kwolek. Było 25:17.

Siatkarze ONICO poszli za ciosem i na początku kolejnej partii dość szybko wypracowali znaczącą przewagę, obejmując prowadzenie 6:2. Po drugiej stronie siatki wciąż na prawym skrzydle szalał Araujo. Od stanu 18:10 dla ONICO w ekipie gości zaczęła szwankować także komunikacja i przyjęcie, a warszawianie wykorzystali to z premedytacją, rozstrzygając partię na swoją korzyść (25:12).

Wyrównana końcówka

Piątą partię goście rozpoczęli od mocnego uderzenia, prowadząc 4:1. Na parkiecie pozostał wprowadzony kilka chwil wcześniej Jakub Kowalczyk, ale losy meczu postanowił wziąć w swoje ręce Gjorgiew, który nie tylko punktował, ale i skutecznie bronił. Wtórowali mu Kwolek z Włodarczykiem, aż udało się doprowadzić do remisu 14:14. W dalszej części gra toczyła się punkt za punkt, ale chłodniejsze głowy utrzymali stołeczni, którzy wygrali seta 25:22 i cały mecz 3:1. MVP spotkania wybrany został zdobywca 11 punktów, Jan Nowakowski.

ONICO Warszawa – MKS Będzin 3:1 (20:25, 25:17, 25:12, 25:22)

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.