Siatkówka. Kolejny siatkarz odchodzi z PGE Skry Bełchatów

Zgodnie z tym, o czym informowaliśmy od kilku tygodni, to nie koniec zmian w PGE Skrze Bełchatów. W sezonie 2017/2018 w klubie nie zagra Mariusz Marcyniak. Siatkarz rozstaje się z drużyną po dwóch latach pracy.

- Pierwszy raz grałem w Lidze Mistrzów, zdobyłem też pierwszy medal w seniorskiej siatkówce i pierwsze trofeum, jakim był Puchar Polski. Było wiele debiutów i nowych doświadczeń – Mariusz Marcyniak wspomina sezony spędzone w bełchatowskim klubie.

Środkowy sportową karierę rozpoczynał w UKS-ie Tempo Chełm. Później przez dwa lata grał w Metrze Warszawa (2009-2011), a następnie w BBTS-ie Bielsko-Biała (2011-2012). Jego kolejnym klubem był AZS Częstochowa, w którym spędził trzy sezony. Stamtąd trafił do PGE Skry Bełchatów. Z tym zespołem zdobył Puchar Polski oraz brąz i srebro mistrzostw kraju.

Przez ostatnie dwa lata rzadko pojawiał się na boisku. Częściej stawiał na niego Miguel Falasca, mniej Philippe Blain.

Do tej pory ze Skrą pożegnali się Jurij Gładyr (Fenerbahce Stambuł), Nicolas Uriarte (Sada Cruzeiro), Bartosz Kurek (Ziraat Bankasi Anakara), Artur Szalpuk (Lotos Trefl Gdańsk) i wspomniany Marcyniak. Michał Winiarski zakończył zawodniczą karierę i przeszedł na ławkę trenerską. W klubie zmienił się również pierwszy szkoleniowiec - za Philippe’a Blain przyszedł Roberto Piazza.

W sezonie 2017/2018 w zespole grać będą Mariusz Wlazły, Karol Kłos, Marcin Janusz, Srećko Lisinac, Robert Milczarek, Kacper Piechocki i Bartosz Bednorz, jak również zawodnicy, którzy dopiero związali się z klubem – Grzegorz Łomacz (Cuprum Lubin), Szymon Romać (Lotos Trefl Gdańsk), Patryk Czarnowski (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) oraz prawdopodobnie Milad Ebidapour (Sarmayeh Bank) i Aleksandar Nedeljković (Kosowska Mitrovica).

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA