Siatkówka. Powrót Polaka z Kataru, Jakub Jarosz w Asseco Resovii Rzeszów

Choć w tym sezonie nie mogliśmy oglądać Jakuba Jarosza w PlusLidze, to pozostał w obszarze zainteresowań polskich klubów. Po roku gry w katarskim El Jaish mistrz Europy z 2009 roku powróci do kraju i od sezonu 2017/2018 będzie występować w Asseco Resovii Rzeszów. Podpisał kontrakt na dwa lata.

Jakub Jarosz rozpoczynał karierę w Gwardii Wrocław, następnie grał w Częstochowie (2003-2006). Jego kariera rozwinęła się, kiedy przeszedł do Mostostalu-Azoty SA Kędzierzyn-Koźle (2006-2008). Następny rok spędził w Skrze, by wrócić do klubu z Opolszczyzny (2009-2011). W Polsce grał również w Lotosie Treflu Gdańsk oraz Transferze Bydgoszcz. Ostatni sezon spędził w katarskim El Jaish, z którym zdobył srebrny medal tamtejszych mistrzostw. Nie był to jego pierwszy zagraniczny zespół. Wcześniej spędził dwa lata we włoskim Andreoli Latina (2011-2013).

Kto zostanie w Resovii, a kto ją opuści?

W tym sezonie na pozycji atakującego Resovii Rzeszów występowali Gavin Schmitt i Jochen Schoeps. Pierwszy z nich przez dłuższy czas grał w podstawowej szóstce zespołu, jednak kontuzja spowodowała, że zastąpił go Niemiec, który w drużynie wicemistrza kraju występuje od 2012 roku. Kanadyjczyk zdążył zdobyć dla swojego teamu 171 punktów, natomiast Scheops 149. Podpisanie kontraktu z Jakubem Jaroszem może oznaczać, że któryś z tych zawodników pożegna się z Resovią po sezonie.

Do tej pory kontrakty w rzeszowskim klubie przedłużyli przyjmujący Thibault Rossard oraz środkowy Marcin Możdżonek. Dłuższymi umowami związani są ponadto Bartłomiej Lemański, Dawid Dryja oraz Mateusz Masłowski. Wiadomo również, że Andrzej Kowal ma ważny kontrakt na przyszły sezon i chce go wypełnić.

Powrót Jarosza do PlusLigi to powrót do kadry?

Jakub Jarosz znalazł się na liczącej 62 nazwiska liście reprezentantów kraju Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Wiadomo jednak, że w kadrze będzie miał sporą konkurencję - jako pierwszy atakujący wskazywany jest Dawid Konarski, który rozgrywa dobry sezon w drużynie Ferdinando De Giorgiego, a jako drugi 23-letni Maciej Muzaj, który w nadchodzącym sezonie reprezentacyjnym ma uczyć się u boku doświadczonego kolegi.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.