Reprezentacja.net: Wydawało się, że po odejściu Vissotto Trentino może być nieco łatwiejszym rywalem, tymczasem pojawił się Stokr i wszystkie przedsezonowe sparingi pokazują, że nie straciliście nic ze swojej siły. Spodziewałeś się, że czeski atakujący będzie się prezentował aż tak dobrze? Jak Ci się z nim współpracuje? Bo przecież dołączył do zespołu dopiero po mistrzostwach świata, nie brakuje zgrania?
Łukasz Żygadło: " Leandro " jest świetnym zawodnikiem, swoją klasę pokazywal grając w Trento. W nadchodzącym sezonie na jego pozycji grał będzie potężnie zbudowany Jan Stokr , dwukrotny MVP miesiaca Serii A w zeszlym sezonie. Szybko zaaklimatyzował się w drużynie i z łatwością złapaliśmy z nim odpowiednią wysokość piłki, co było widać w ostatnich meczach, które rozegrał na bardzo wysokim poziomie efektywności w ataku. Trento ma to do siebie, że zawodnicy z potencjałem pokazuja tutaj swoją prawdziwą wartość i myślę, że ta reguła jak najbardziej sprawdzi się w również w przypadku Jana.
Czy możesz powiedzieć, że jesteście gotowi do sezonu? Co jeszcze trzeba ewentualnie poprawić by grać jeszcze lepiej?
- Sezon to nieustanny sprawdzian naszej dyspozycji i ciągła praca nad udoskonalaniem mechanizmów, które w momentach dla nas najistotniejszych muszą funkcjonować bez zarzutów.
Liga Mistrzów, mistrzostwo Włoch, Puchar Włoch - osiągnięcie którego z tych celów będzie dla was w tym sezonie najważniejsze?
- W tym roku startujemy w roli faworyta i celujemy jak zawsze w najwyższe cele. W nadchodzącym sezonie finałów będzie aż pięć, a najważniejsze i najtrudniejsze będzie zdobycie mistrzostwa Włoch. Z 14 drużyn tak jak w zeszłym sezonie Mistrza wyłoni tylko jeden mecz.
Kogo wymieniłbyś jako głównego rywala Trentino w tym sezonie w Serie A?
- Moim zdaniem najtrudniejszym rywalem w Serie A1 i Lidze Mistrzów będzie Cuneo, które w porównaniu do zeszłego sezonu wzmocniło się pozyskanym z Dynamo Moskwa Wołkowem .
Więcej w serwisie Reprezentacja.net - czytaj tutaj ?
