Szerokim echem odbiła się decyzja Ślepska Malow Suwałki o rezygnacji z gry w turnieju NAS Sports Tournament w Dubaju. Jako główny powód wskazano udział drużyn z Rosji, z którymi klub PlusLigi nie chce i nie ma zamiaru grać. "Decydującym czynnikiem, który wpłynął na rezygnację, była informacja o udziale w turnieju dwóch klubów reprezentujących Federację Rosyjską. Po konsultacjach z partnerami, Polskim Związkiem Piłki Siatkowej i Polską Ligą Siatkówki, podtrzymaliśmy stanowisko polskiego środowiska siatkarskiego, które zakłada niepodejmowanie rywalizacji z rosyjskimi drużynami. Nasza decyzja jest wyrazem solidarności i konsekwentnego przestrzegania zasad przyjętych przez polską siatkówkę na poziomie klubowym i reprezentacyjnym" - czytamy w oświadczeniu.
W rosyjskich mediach wybuchła burza, a komentujący się nie hamują i nie kryją swojej nienawiści. Jeden z Rosjan uznał też, że "Polacy nienawidzą wszystkich swoich sąsiadów i mają roszczenia terytorialne, bo marzyła im się wielka Polska od morza do morza" - relacjonowaliśmy na Sport.pl.
Głos zabrali także politycy. Deputowana rosyjskiej Dumy Państwowej i mistrzyni olimpijska w łyżwiarstwie szybkim - Swietłana Żurowa podkreśliła, że wycofanie się klubu z jest motywowane "rusofobią". "Do tej pory wciąż mają rusofobię. Ale będziemy musieli się z tym pogodzić, bo po jakimś czasie wrócimy. Czy z tego powodu na zawsze przestaną uczestniczyć w wydarzeniach sportowych? To już ich problem" - czytamy na łamach sport-express.ru.
Zobacz też: Świątek trenowała z Rosjanką w Dosze. Tak zachowała się po wszystkim
"Czy ten bojkot może jakoś wpłynąć na stan psychiczny rosyjskich drużyn? W żadnym wypadku. Wszyscy sportowcy zawsze wiedzą, kto się nie pojawił, kto nie chciał - to ich problem. Dlaczego nikt nie myśli, kiedy nas nie ma? Nikt się nie martwi, dlaczego tak długo nie ma Rosjan! Nie powinieneś zwracać uwagi i rozpraszać się tym, co robią rywale. Może to jest samolubne, ale to klucz" - cytował jej słowa portal matchtv.ru.
W turnieju wezmą udział Dynamo Moskwa i Nova Nowokujbyszewsk. Z kolei Alexander Yaremenko, sekretarz generalny Wszechrosyjskiej Federacji Piłki Siatkowej zdradził w rosyjskim "Sport-Express", że drużyny nie zagrają pod własnymi nazwami, a organizatorzy związali je ze sponsorami w celu utworzenia funduszu nagród.
"Biorąc pod uwagę naszą sytuację, jest to dość ważny moment polityczny. Otrzymaliśmy zgodę od FIVB, że ten turniej może odbyć się z udziałem rosyjskich klubów. To także ważny precedens" - powiedział.
NAS Sports Tournament odbędzie się w Dubaju w dniach 12-20 marca. Gospodarze zagrają pod nazwą The Emperor, a klub z Nowokujbyszewska zostanie przemianowany na Aljawareh. Ogłoszono również udział francuskiej Tuluzy, egipskiego Zamalek, Al-Ahli oraz brazylijskiego Sada Cruzeiro.