Krzyżanowski wybił się w drużynie Nike Węgrów, gdzie od połowy lat 80. prowadził drużyny juniorskie. W sezonie 1993/94 został trenerem zespołu seniorek, który w kolejnych latach doprowadził od III ligi aż do ekstraklasy. W 1998 roku jego pracę docenił PZPS, który mianował go trenerem reprezentacji Polski kadetek.
Z młodzieżową kadrą nowy selekcjoner niemal od razu odniósł ogromne sukcesy. W 1999 roku polskie kadetki zdobyły mistrzostwo Europy na turnieju odbywającym się w Gdańsku oraz Wejherowie. Ten sukces udało się w kolejnych latach powtórzyć tylko raz, w 2013 roku. Na mistrzostwach świata kadetek w 1999 roku prowadzona przez Krzyżanowskiego kadra również poradziła sobie dobrze i zajęła czwarte miejsce.
Sukcesy z kadetkami poskutkowały awansem na trenera drużyny seniorek. Pod jego wodzą kadrze udało się m.in. awansować na pierwsze mistrzostwa świata od 1978 roku. Z prowadzenia reprezentacji Polski zrezygnował w kwietniu 2003 roku - powodem miały być zaległości finansowe PZPS wobec siatkarek. Zastąpił go Andrzej Niemczyk, który na odbywających się w tamtym roku mistrzostwach Europy poprowadził kadrę do złotego medalu.
W kolejnych latach Zbigniew Krzyżanowski kontynuował karierę szkoleniową. W 2007 roku ponownie związał się z PZPS - został trenerem drużyny juniorek. Tę funkcję pełnił do 2010 roku. W ostatnich latach współpracował z federacją w sprawach szkoleniowych, był autorem książek poświęconych pracy z młodzieżą.
W poniedziałek 4 listopada PZPS poinformował o śmierci zasłużonego szkoleniowca. "Z wielkim żalem informujemy o śmierci Zbigniewa Krzyżanowskiego, naszego Kolegi, Przyjaciela, doświadczonego trenera i pracownika Polskiego Związku Piłki Siatkowej" - czytamy w komunikacie. "Odszedł nagle, w poniedziałek, 4 listopada. Miał 71 lat. Zbyszku, będzie nam Ciebie ogromnie brakowało!" - dodała federacja.
Trenera pożegnała również drużyna Nike Węgrów. "Dziś z głębokim smutkiem, przyjęliśmy informację o śmierci Śp. Zbigniewa Krzyżanowskiego - trenera zawodniczek Nike w latach 1984 - 2000, jednego z głównych twórców naszego klubu i ojca sukcesów węgrowskiej siatkówki. Łącząc się w ogromnym bólu, składamy najszczersze kondolencje rodzinie i bliskim" - przekazał klub.