Tak wygląda tabela Memoriału Wagnera po szalonym meczu Polska - Niemcy

Reprezentacja Polski była o krok od wielkiej wpadki, ale ostatecznie zwyciężyła sobotnie spotkanie z Niemcami podczas Memoriału Huberta Wagnera. Mecz zakończył się wynikiem 3:2 (20:25, 22:25, 25:19, 25:21, 15:12), co pokazuje, że sytuacja naszych siatkarzy w pewnym momencie była już bardzo niekorzystna. Mimo to zanotowali drugą wygraną w turnieju i umocnili się na pozycji lidera. Tak wygląda aktualna tabela.

Reprezentacja Polski chce jak najlepiej przygotować się do zbliżających się igrzysk olimpijskich w Paryżu. Tym samym coroczny Memoriał Huberta Wagnera jest dla niej ważny, gdyż ma jeszcze szanse, by przetestować niektóre rozwiązania. Zawodnicy Nikoli Grbicia znakomicie spisali się w pierwszym meczu z Egiptem i gładko rozbili rywala 3:0. "Mecz, zgodnie z przypuszczeniami, nie miał wielkiej historii. Był po prostu pierwszym z pięciu ostatnich sprawdzianów przed igrzyskami i dodatkowym źródłem informacji o najbardziej egzotycznym z grupowych rywali w tej imprezie" - pisała Agnieszka Niedziałek ze Sport.pl.

Zobacz wideo Kosecki o rewelacji Euro. "Współczuję mu. Łatwo się wypalić"

Tak wygląda tabela Memoriału Huberta Wagnera po meczu Polska - Niemcy. Co za widok

Drugi był już dużo bardziej wyrównany. Niemcy, którzy dokonali poprzedniego dnia czegoś niesamowitego w spotkaniu ze Słowenią, postawili poprzeczkę niezwykle wysoko. Mimo że w pierwszym secie przegrywali już 0:3, to szybko odrobili straty, a następnie zbudowali sobie aż pięciopunktową zaliczkę. Do końca jej już nie stracili i zwyciężyli 25:20. Druga odsłona wyglądała już inaczej, gdyż siatkarze Michała Winiarskiego błyskawicznie zyskali trzy punkty przewagi, a potem tylko utrzymywali wynik. Ostatecznie po wygranej 25:23 sytuacja Polaków była fatalna. 

Od tamtej pory nasi siatkarze zaczęli jednak grać na miarę oczekiwań. "Dobrze, że gang łysego zdążył się obudzić w porę" - przekazała Agnieszka Niedziałek. Trudno się nie zgodzić, zwłaszcza że w trzecim secie Polacy przegrywali już 11:16. Wówczas zdobyli pięć punktów, a następnie wygrali seta do 19. Czwarta odsłona wyglądała jeszcze lepiej, gdyż od samego początku siatkarze Grbicia narzucili wysokie tempo i prowadzili nawet 19:11. Niemcy zaczęli wtedy punktować i doprowadzili nawet do wyniku 20:19. Ale końcówka to już popis naszych zawodników, którzy doprowadzili do tie-breaka.

W nim początek na początku błysnęli Kaczmarek oraz Bieniek, który zaliczył asa serwisowego. Potem kolejne ataki dołożyli Fornal i Śliwka. Mimo że rywale próbowali jeszcze wrócić do gry, głównie za sprawą środkowych, to w kluczowych momentach dobrze reagował trener Grbić. Ostatni punkt w meczu zdobył Łukasz Kaczmarek, który zablokował rywala. Tym samym wygraliśmy po tie-breaku 3:2.

Polska - Niemcy 3:2 (20:25, 22:25, 25:19, 25:21, 15:12)

Polacy pozostają zatem liderem tabeli z dorobkiem pięciu punktów. Drugą lokatę okupują Niemcy (2 pkt), tyle samo pkt mają również Słoweńcy. Ostatnią lokatę zajmuje Egipt, który o godz. 20:30 zmierzy się właśnie ze Słoweńcami.

Tak wygląda tabela Memoriału Huberta Jerzego Wagnera po wygranej Polaków z Niemcami:

  • 1. Polska - 5 pkt, 2 zwycięstwa, bilans setów 6:2
  • 2. Niemcy - 2 pkt, 1 zwycięstwo, 1 porażka, bilans setów 4:6
  • 3. Słowenia - 2 pkt, 1 zwycięstwo bilans setów 3:2
  • 4. Egipt - 0 pkt, 1 porażka, bilans setów 0:3

Ostatni mecz tego turnieju siatkarze Nikoli Grbicia rozegrają już w niedzielę 14 lipca. Ich rywalem będzie Słowenia. Spotkanie zaplanowano na godzinę 18:30. Już teraz zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na stronie głównej Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.