Reprezentacja Polski mogła świętować w 2023 roku pierwszy w dziejach triumf w Lidze Narodów. Finałowe spotkanie w Gdańsku zakończyło się jej zwycięstwem ze Stanami Zjednoczonymi 3:1. Niedługo później potwierdziła formę, wygrywając mistrzostwa Europy, a ponadto deklasując rywali w kwalifikacjach do igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Teraz siatkarze Nikoli Grbicia będą mieli okazję, by obronić tytuł LN. Rozpoczną zmagania już w środę 22 maja, kiedy zmierzą się właśnie z USA. Wiemy już, że w tym starciu nie zobaczymy na parkiecie choćby Bartosza Kurka, Tomasza Fornala, Pawła Zatorskiego czy Wilfredo Leona. Selekcjoner ogłosił w czwartek pełną kadrę na pierwszy etap zmagań i nie brakuje niespodzianek
Grbić zdradził, że zamierzał powołać innych siatkarzy, a szansę miał otrzymać m.in. Michał Gierżot. Dodał też, dlaczego postanowił zrezygnować z Bartosza Kurka. - Michał miał dostać szansę, ale doznał urazu. (...) Przymierzałem się także do duetu atakujących Bartosz Kurek i Dawid Dulski, ale ostatecznie uznałem, że Bartkowi bardziej potrzebny jest teraz trening. W końcu, zanim przyjechał na zgrupowanie, miał praktycznie miesięczną przerwę po zakończeniu ligi japońskiej. Poza tym dobrze, aby zgrywał się z Marcinem Januszem - przekazał dla "Przeglądu Sportowego Onet".
Naszą drużynę czekają teraz starcia z USA, Kanadą, Holandią oraz Słowenią. Niedługo po nich zostaną za to rozegrane dwa kolejne turnieje w Fukuoce (4-9 czerwca) i Lublanie (18-23 czerwca). Dziennik podał, że siatkarze Jastrzębskiego Węgla, którzy dołączyli do zespołu po finale Ligi Mistrzów, polecą właśnie do Japonii, a w tym gronie znajdują się: Norbert Huber, Tomasz Fornal oraz Jakub Popiwczak. Na dodatek z drużyną ma udać się też Kurek. Podczas ostatniego wydarzenia w Słowenii zespół uzupełnią również m.in. Mateusz Bieniek, Paweł Zatorski oraz Wilfredo Leon.
Nie można wykluczyć, że dla 30-latka będzie to pierwszy występ w kadrze po zmianie klubu. Niedawno siatkarz pożegnał się z Sir Safety Perugia, a prezes Gino Sirci niechcący potwierdził plotki, że przeniesie się do LUK-u Lublin. - Życzę mu dużo satysfakcji z gry. A wy w Polsce... macie kolejny mocny zespół w lidze, Lublin! - podsumował.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!