Siatkarskie mistrzostwa świata w 1962 roku odbywały się w Związku Radzieckim. Na turnieju grali także reprezentanci Polski. Biało-Czerwoni prowadzeni wówczas przez Gwidona Grochowskiego zajęli szóste miejsce. Jednym z zawodników grających na mundialu był Władysław Pałaszewski.
W świąteczny poranek siatkarskie środowisko pogrążyło się w żałobie po tym, jak przekazano informację o śmierci Pałaszewskiego. Były reprezentant Polski odszedł w Niedzielę Wielkanocną w wieku 88 lat. Przyczyny śmierci nie są jeszcze znane.
"Dotarła do nas smutna wiadomość. Odszedł od nas Władysław Pałaszewski - znakomity siatkarz, reprezentant Polski, trener oraz sędzia międzynarodowy. Przez niemal całe swoje życie związany z Gwardią Wrocław, na zawsze kibic naszej drużyny" - przekazała Gwardia Wrocław. "Wyrazy współczucia po stracie najbliższej osoby składamy w kierunku całej rodziny Trenera Pałaszewskiego" - dodano.
Pałaszewski od 1962 roku był zawodnikiem Gwardii, z którą dwa lata później wywalczył wicemistrzostwo Polski. W 1965 roku dołożył brązowy medal. W 1962 roku rozegrał 13 spotkań w barwach reprezentacji Polski.
W kolejnych latach Pałaszewski był trenerem m.in. żeńskiego zespołu Gwardii, Resovii, a nawet był w sztabie seniorskiej reprezentacji Polski kobiet. W 1972 roku z Resovią wywalczył mistrzostwo Polski, a w latach 1980-82 sięgał po tytuł z wrocławskim klubem. W 1985 roku zakończył karierę trenerską i został sędzią międzynarodowym. Dodatkowo pełnił również funkcję kwalifikatora i komisarza zawodów.