Klubowa siatkówka powoli wkracza w decydującą fazę - za niespełna dwa miesiące rozpocznie się bowiem sezon reprezentacyjny. Najbliższe tygodnie będą ostatnimi w Sir Safety Perugii dla Wilfredo Leona, który będzie grał od kolejnego sezonu w Polsce. Przyjmujący może pożegnać się z Włochami medalem.
W niedzielę Sir Safety Perugia rozegrała pierwszy mecz półfinałowy z Allianz Milano i wygrała 3:1 (25:17, 25:23, 23:25, 25:22). Siatkarze z Perugii są już coraz bliżej awansu do finału - aby go sobie zapewnić, potrzebują jeszcze tylko dwóch zwycięstw nad zespołem z Mediolanu. Na tym etapie rozgrywek gra się bowiem do trzech wygranych spotkań.
Na placu gry od początku niedzielnego spotkania pojawił się Kamil Semeniuk. Zdobył on łącznie w całym spotkaniu dziewięć punktów. Z kolei Wilfredo Leon wchodził głównie na końcówki setów i zapisał na swoim koncie sześć punktów. Imponował szczególnie w polu serwisowym i zdobył dwa punkty zagrywką.
Drugi mecz półfinałowy między zespołami z Perugii i Mediolanu odbędzie się w środę 3 kwietnia o godz. 20.30. Trzecie spotkanie zaplanowano na niedzielę 7 kwietnia na 18.00. Zwycięzca tej pary zagra w finale z lepszym z pary Trentino Volley - Monza. Tam po pierwszym meczu prowadzi Trentino.
Perugia w ubiegłym sezonie dość nieoczekiwanie zakończyła zmagania ligowe na szóstym miejscu. Z kolei w 2022 i 2021 roku siatkarze tej drużyny dotarli do finału. Tylko raz w historii - w sezonie 2017/18 - sięgnęli po mistrzostwo Włoch.