• Link został skopiowany

22-letni trener popełnił samobójstwo. Oskarżyli go o gwałt na 15-latce

Ogromna tragedia miała miejsce w Stanach Zjednoczonych. Nie żyje trener Jason Macer. Trener siatkówki popełnił samobójstwo w wieku 22 lat. Informacje potwierdziły lokalne media. Zostawił list pożegnalny, którego treść nie została ujawniona. Szkoleniowiec wcześniej został aresztowany i oskarżony o gwałt na nieletniej zawodniczce.
Nie żyje Jason Maser
Screen - Agencja Wyborcza.pl i X @OfficialUScrime

Tragiczne wieści dotarły w niedzielę z amerykańskich mediów. Poinformowały one, że w sobotni wieczór w wieku 22-lat trener siatkówki, Jason Macer, odebrał sobie życie. Mężczyzna w ostatnim czasie pracował w dwóch klubach na Long Island. 

Zobacz wideo Długie spotkanie w Gdańsku. Mateusz Bieniek: Nie utrzymaliśmy koncentracji w trzecim secie

Jason Macer nie żyje. 22-letni trener siatkówki popełnił samobójstwo

Jason Macer targnął się na swoje życie. Do zdarzenia doszło późnym wieczorem. Informację o śmierci 22-letniego trenera podał rzecznik policji Michael Cortez, cytowany przez nypost.com. Po tragicznym wydarzeniu prawnik Masera, John Carman, powiedział, że jego rodzina jest "zdruzgotana". 

W ostatnim czasie 22-latek pracował w dwóch klubach na Long Island. W czwartek 21 marca został aresztowany przez policję i natychmiast zawieszony przez swoje kluby. W piątek 22 marca stawił się w sądzie, gdzie wysłuchał aktu oskarżenia. Amerykanin został oskarżony o dwukrotne zgwałcenie 15-letniej dziewczynki, którą trenował zarówno w Sacred Heart, jak i w B&B Volleyball Club. Po raz pierwszy mężczyzna miał wykorzystać nieletnią dziewczynę 7 lutego, a miesiąc później miał zgwałcić ją kolejny raz. Do niedozwolonego czynu miało dojść w jego samochodzie - Jeepie Cherokee. 

Na piątkowej rozprawie Macer nie przyznał się do winy i po wpłaceniu kaucji w wysokości 75 tys. dolarów wyszedł z więzienia, a następnego dnia popełnił samobójstwo. W kwietniu ponownie miał stanąć przed sądem, gdzie groziło mu do czterech lat więzienia. Policja ujawniła, że mężczyzna zostawił list pożegnalny, którego treść nie została ujawniona.

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.

Jeśli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz zwrócić się do Całodobowego Centrum Wsparcia pod numerem 800 70 2222. Pod telefonem, mailem i czatem dyżurują psycholodzy Fundacji ITAKA udzielający porad i kierujący dzwoniące osoby do odpowiedniej placówki pomocowej w ich regionie. Z Centrum skontaktować mogą się także bliscy osób, które wymagają pomocy. Specjaliści doradzą, co zrobić, żeby skłonić naszego bliskiego do kontaktu ze specjalistą.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: