Nie do wiary, co zrobili brazylijscy siatkarze

Niedziela nie była dla wszystkich faworytów w turniejach kwalifikacyjnych siatkarzy do igrzysk olimpijskich w Paryżu. Najpierw swój mecz sensacyjnie przegrali Japończycy i bardzo rozczarowali swoich kibiców. Teraz inny wielki faworyt - Brazylijczycy też grali przed własną publicznością i byli murowanym faworytem. Tymczasem stracili punkt, bo wygrali z Czechami tylko 3:2.

Czesi (20. miejsce w rankingu FIVB) w pierwszym meczu kwalifikacyjnym postraszyli w pierwszym secie Włochów i wygrali na przewagi 26:24. Potem przegrali jednak trzy partie z rzędu (18:25, 22:25 i 19:25) i cały mecz 1:3. Zaprezentowali się jednak z dobrej strony.

Zobacz wideo Sukces Polaka w lidze rumuńskiej. Dawid Woch zdobył superpuchar Rumunii

Kolejna wielka sensacja w turnieju kwalifikacyjnym do IO o krok. Czesi mieli piłkę meczową z gospodarzami - Brazylijczykami

Czesi w drugim meczu zmierzyli się z innymi faworytami turnieju - Brazylijczykami (4. w rankingu FIVB). Zdecydowanymi faworytami meczu byli oczywiście trzykrotni mistrzowie olimpijscy (1992, 2004 i 2016) oraz trzykrotni mistrzowie świata (2002, 2006, 2010).

Tym bardziej że grali przed własną publicznością, bo turniej rozgrywany jest w Rio de Janeiro. Po pierwszym secie kibice byli w szoku, bo ich ulubieńcy przegrali 22:25. Dwa kolejne sety należały już do faworytów. W czwartej partii do gry wrócili Czesi. W połowie partii po zdobyciu czterech punktów z rzędu wypracowali przewagę (14:10), którą utrzymali do końca.

O losach meczu decydował tie-break. W nim gospodarze przegrywali już 5:9, 8:12 i 9:13! Od tego ostatniego momentu zdobyli jednak aż cztery punkty z rzędu! Chwilę później Czesi mieli jednak piłkę meczową. Nie wykorzystali jej, a Brazylijczycy odpowiedzieli trzema punktami z rzędu i wygranym tie-breakiem 16:14. Od stanu 9:13 gospodarze zdobyli siedem punktów, a rywale tylko jeden!

Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobyli: Ferreira Souza Darlan (23.) i Ricardo Lucarelli (17.), a dla przegranych Marek Sotola (18.) i Lukas Vasina (17.)

Brazylijczycy w następnej kolejce zmierzą się z Niemcami (4 października, godz. 1.30 czasu polskiego), a Czesi zagrają z Kubą (3 października, godz. 18.30).

W niedzielę doszło już do innej sensacji. Japończycy grający przed własną publicznością przegrali z Egiptem 2:3.

Kwalifikacje olimpijskie: Brazylia - Czechy 3:2 (22:25, 25:16, 25:20, 21:25, 16:14)

Tabela grupy A:

  1. Brazylia 2 mecze 5 punktów bilans setów: 6:2
  2. Kuba 1 3 3:0
  3. Włochy 1 3 3:1
  4. Niemcy 1 3 3:1
  5. Czechy 2 1 3:6
  6. Iran 1 0 1:3
  7. Katar 1 0 0:3
  8. Ukraina 1 0 0:3

Inne wyniki kwalifikacji do igrzysk olimpijskich:

  • Polska - Bułgaria 3:0 (26:24, 25:20, 25:21),
  • Japonia - Egipt 2:3 (25:14, 25:10, 23:25, 23:25, 13:15)
  • Kuba - Ukraina 3:0 (25:16, 25:19, 25:18),
  • Słowenia - Turcja 3:0 (28:26, 30:28, 25:22),
  • Argentyna - Kanada 1:3 (25:27, 22:25, 25:23, 15:25),
  • USA - Finlandia 3:0 (25:17, 25:15, 25:17),
  • Serbia - Tunezja 3:0 (25:21, 25:16, 25:21),
  • Holandia - Meksyk 3:0 (25:19, 25:19, 25:16),
  • Chiny - Belgia 1:3 (18:25, 25:22, 19:25, 17:25).
Więcej o: