Reprezentacja Polski w siatkówce kobiet osiągnęła ogromny sukces. W niedzielę pokonała 3:1 (15:25, 26:24, 25:23, 25:21) Włochy i po raz pierwszy od 16 lat zakwalifikowała się na igrzyska olimpijskie. "Drugi raz w ciągu ośmiu dni polska siatkówka sprawia, że włoska płacze" - czytamy we włoskich mediach, w nawiązaniu do niedawnego zwycięstwa mężczyzn, którzy w finale mistrzostw Europy również pokonali Włochów.
Po zakończeniu spotkania siatkarki rozpoczęły świętowanie. Kapitan reprezentacji Polski Joanna Wołosz opublikowała w mediach społecznościowych wideo, na którym drużyna śpiewała znaną piosenkę pod tytułem "Nie daj się" w wykonaniu Doroty "Dody" Rabczewskiej. Następnie podobne nagranie wylądowało także na profilu TVP Sport. Na reakcję artystki nie trzeba było długo czekać. "Brawo!!!!" - napisała w komentarzu.
Radości po awansie nie krył również trener Stefano Lavarini. - W niedzielę dziewczyny były niesamowite. Pełno emocji, pełno wielkiego ducha. Gdy na boisko spadła ostatnia piłka, to spojrzałem na Nicolę Vettoriego i powiedziałem mu: "Piep***ć ranking" - powiedział po meczu. - Polska drużyna jest jedną z najlepszych w Europie. Wiele reprezentacji ma dziury na kilku pozycjach, ale nie dotyczy to reprezentacji Polski - dodał z kolei trener reprezentacji Turcji Daniele Santarelli w rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet".
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Poza Polkami awans na igrzyska olimpijskie wywalczyły również reprezentacje Dominikany, Serbii, Brazylii, Turcji i Stanów Zjednoczonych. Zawody odbędą się w dniach 26 lipca - 11 sierpnia 2024 roku w Paryżu.