Tak eksperci zareagowali na sukces siatkarek. Wszyscy są zgodni

Reprezentacja Polski siatkarek pokonała Włochy 3:1 (15:25, 26:24, 25:23, 25:21) w siódmym meczu kwalifikacji olimpijskich i tym samym wywalczyła awans na turniej w Paryżu. Było to fantastyczne spotkanie w wykonaniu zawodniczek Stefano Lavariniego, co docenili również dziennikarze i eksperci. "One są niesamowite" - podsumował Seweryn Czernek ze Sport.pl.

Reprezentacja Polski kapitalnie rozpoczęła kwalifikacje do igrzysk olimpijskich w Paryżu. Najpierw pokonała Słowenię (3:0), a następnie Koreę Południową (3:1) oraz Kolumbię (3:0). I choć nasze siatkarki poniosły kompromitującą porażkę z Tajlandią (2:3), to kolejne zwycięstwa z Niemcami (3:2) oraz USA (3:1) nadal pozwalały im mieć nadzieję na awans na to prestiżowe wydarzenie. Warunek był jeden, czyli pokonanie w niedzielę Włoszek.

Zobacz wideo Tomasz Sarara gwiazdą nowej federacji. Nietypowe zasady. "Kibice będą zajarani"

Eksperci zabrali głos po zwycięstwie Polek. "Czapki z głów"

Spotkanie rozpoczęło się fatalnie dla naszej kadry, która przegrała pierwszego seta 15:25. Później Lavarini zdecydował się na zmianę rozgrywającej, a na placu gry pojawiła się Joanna Wołosz. I był to strzał w dziesiątkę. Polki zaczęły dużo lepiej grać i w drugim secie na przewagi wygrały 26:24. Trzecia partia również była niezwykle wyrównana, ale coraz lepiej atakowały zarówno Magdalena Stysiak, jak i Martyna Łukasik. Ostatecznie zakończyła się naszym zwycięstwem 25:23.

I choć w ostatniej odsłonie nie brakowało nerwów, to siatkarki Lavariniego utrzymały koncentrację i zakończyły to starcie wynikiem 3:1 (15:25, 26:24, 25:23, 25:21). Tuż po zakończeniu meczu głos zabrali dziennikarze i eksperci, którzy docenili zarówno nasze zawodniczki, jak i trenera.

"Szef" - napisał Jakub Seweryn ze Sport.pl, zamieszczając fotografię selekcjonera naszej kadry.

"Tak jest! One są niesamowite! Po takim pierwszym secie podnieść się w takim stylu potrafią tylko najlepsze zespoły! A Polki są znakomite i awansowały na igrzyska olimpijskie w Paryżu! To było niesamowite" - podkreślił nasz redakcyjny kolega, Seweryn Czernek.

"Tak wygląda radość po wywalczeniu biletu do Paryża! Nie było w tym zwycięstwie za dużo logiki, ale kto by się teraz przejmował logiką" - podsumowała Agnieszka Niedziałek ze Sport.pl, zamieszczając wideo z hali.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

"Istnieje spore prawdopodobieństwo, że Lavarini po prostu wycyrklował formę naszych na te trzy finałowe mecze kwalifikacji" - napisał Maciej Trąbski.

"Szczęście" - napisał Sara Kalisz z TVP Sport, zamieszczając świętujące polskie siatkarki.

"Reprezentacja Polski awansowała na igrzyska olimpijskie. Podopieczne Stefano Lavariniego wygrywają decydujące starcie u siebie z reprezentacją Włoch! Po raz pierwszy od 2008 roku nasze panie zagrają na Igrzyskach Olimpijskich! Czapki z głów! Zrobiły to! - podsumował Jakub Balcerzak.

"Zrobiły to, one to zrobiły!!! Zrobiliśmy to wszyscy! To, jak polskie siatkarki po porażce z Tajlandią, nawet po wygranej z Niemkami podniosły poziom gry, to coś niesamowitego. Umówmy się, to był światowy poziom. I trudno nie odnieść wrażenia, nasze panie ponieśli kibice!" - podsumował Alan Rogalski.

"Magda Stysiak - absolutna liderka. Co za ostatni jej set, W O W. Wielkie brawa dla Joanny Wołosz za świetną zmianę. Szacun dla sztabu na czele z Lavarinim - pięknie nam wszystkim pokazali, jak to się robi" - ocenił Mateusz Wasiewski z WP.

Igrzyska olimpijskie w Paryżu odbędą się w dniach 26 lipca - 11 sierpnia 2024 roku.

Więcej o: