Polska mistrzyni Europy nie zgadza się z wyborem MVP. Wskazuje swojego faworyta

Siatkarze reprezentacji Polski od niedzieli są na ustach całej Polski. W kapitalnym stylu wygrali bowiem mistrzostwa Europy. W finałowym pojedynku nie dali żadnych szans gospodarzom - Włochom, wygrywając 3:0 (25:20, 25:21, 25:23). - Czekał na to rok. Na pewno czekał - widać, jak znakomicie się przygotował i jak do zagrania koncertu nastroił swoich ludzi. Nikola Grbić brawurowo poprowadził polskich siatkarzy do złota mistrzostw Europy! - pisał po meczu Łukasz Jachimiak, dziennikarz Sport.pl.

Była mistrzyni Europy - Izabela Bełcik nie zgadza się z decyzją CEV. Wskazuje, kto powinien zdobyć MVP

MVP mistrzostw Europy wybrano Wilfredo Leona. Polski przyjmujący w finale zdobył trzynaście punktów, miał 50 proc. pozytywnego przyjęcia i 45 proc. skuteczność w ataku (10/22). W dodatku miał też trzy asy.

- Gdy na chwilę zszedł z boiska i wydawało się, że mógł doznać urazu, zadrżeliśmy. Bo jak to walczyć bez niego w końcówce z tak napierającymi Włochami? Liczby nie kłamią - zagrał na 45 procent skuteczności w ataku i 50 procent skuteczności pozytywnego przyjęcia, ale dziś lepiej je odstawić. Wszystko mówią o nim miny rywali, gdy rozbrajał ich swoją zagrywką, czy bombami w ataku - pisał o Leonie Jakub Balcerski, dziennikarz Sport.pl i dał mu ocenę - 5 (w skali szkolnej 1-6).

Nie wszyscy jednak uważają, że to Leon powinien zostać wybrany najbardziej wartościowym zawodnikiem turnieju. Izabela Bełcik uważa, że nagrodę powinien otrzymać Aleksander Śliwka, przyjmujący kadry, który również zebrał mnóstwo pochlebnych opinii za grę w tym turnieju.

Leon bardzo pomógł drużynie przede wszystkim zagrywką, a w ataku to był Wilfredo w najlepszym wydaniu. Wcześniej różnie z tym bywało, nawet podczas tych mistrzostw. Nic nie odbieram Leonowi, może obaj z Olkiem Śliwką powinni podzielić się tą nagrodą. Natomiast to, co Olek czasami wyrabia na boisku, to po prostu śmiać mi się chce. Potrafi przebić palcami w takie miejsce na parkiecie, że totalnie rozbraja obronę rywali. Defensywa przeciwnika świetnie funkcjonuje przy mocnych atakach, lecz te jego zagrania trudne są do przewidzenia

- powiedziała Izabela Bełcik w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Izabela Bełcik to była reprezentantka Polski, dwukrotna mistrzyni Europy (w latach 2003 i 2005) i raz brązowa medalistka (2009). Aż siedem razy zdobyła też mistrzostwo Polski.